Wideoprzegląd: Najgorszy występ w historii piłki nożnej?!
Napastnik Stoke, Jonathan Walters, zanotował chyba jeden z najgorszych występów w historii futbolu. Nie dość, że dwukrotnie umieścił piłkę we własnej bramce, to jeszcze nie strzelił rzutu karnego!
Artur Długosz
Mecz Stoke City z Chelsea Londyn przejdzie do historii piłki nożnej. A to wszystko za sprawą Jonathana Waltersa, który nie dość, że dwukrotnie umieścił piłkę we własnej bramce, to jeszcze w końcówce fatalnie przestrzelił z rzutu karnego! Takiego "wyczynu" nie pamiętają nawet najstarsi górale! To po prostu trzeba zobaczyć:
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (11)
-
smok Zgłoś komentarz
Casillas sobie zażartował, a Pep źle się zachował. To było nie godne i przykre i dla CR7, i dla mnie, że widziałem takie postępowanie. -
smok Zgłoś komentarz
Nie wygląda, żeby sprzedał ten mecz, bo karny prawie, a prawie... Ale lipa. -
Staleczka1947 Zgłoś komentarz
niego. Teraz Walters powinien ćwiczyć grę głową we własnym polu karnym,bo w polu przeciwnika to co innego lub po prostu nie być na stałych fragmentach przeciwników. Teraz Walters powinien zapier***ać. -
kubinho Zgłoś komentarz
czy to, że sponsorem Stoke jest firma bukmacherska ma jakieś znaczenie? ;D -
kibic 20134 Zgłoś komentarz
Rekord guenessa. -
piotr wschowa-leszno Zgłoś komentarz
mistrzostwo świata haha -
sahar Zgłoś komentarz
Gdyby był to mecz z Man Utd to krzyczanoby, że piłkarz przekupiony. -
rafiSTARTGNIEZNO Zgłoś komentarz
Pique nawet tak nie strzela hehe. A pierwszy gol palce lizać. :D -
Sawczenkos Zgłoś komentarz
rzutu karnego, jak to chyba czuł, że to nie jest jego dzień. Teraz go będą palcami wytykać na każdym spotkaniu, a do końca życia się śmiać z niego. Współczuję jego dzieciom i jemu samemu. Najlepiej to skończyć "karierę" piłkarską w tym momencie. -
Wars Zgłoś komentarz
Od napastnika każdy wymaga goli, ale czy takich ? Po prostu ...szczęściarz !!! -
W38-UL Zgłoś komentarz
1 gol to nie rozumiem dlaczego tak nabiegl na piłkę. Szkoda Waltersa, a tak trochę po chamsku to był blisko hat-tricka:)