Holendrzy napisali o reprezentacji Polski. Zaliczyli wpadkę przy Świderskim

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski wygrała drugi mecz w eliminacjach do MŚ 2026, a jej grę z uwagą śledziły holenderskie media. W relacjach ze spotkania z Maltą pojawiły się przede wszystkim dwa nazwiska, a wśród nich zabrakło Roberta Lewandowskiego.

1
/ 4

"De Telegraaf": Polska liderem holenderskiej grupy

Największy holenderski dziennik przypomniał, że Polska rozegrała już dwa mecze w ramach eliminacji do mundialu. "W pierwszym meczu Polska pokonała Litwę 1:0, dlatego teraz prowadzi w grupie z 6 punktami. Zespół, w którym gra między innymi najlepszy napastnik Robert Lewandowski z FC Barcelony, wydaje się być największym rywalem Oranje w walce o pierwsze miejsce w grupie" - czytamy.

Natomiast o poniedziałkowym meczu z Maltą (2:0) napisano krótko, myląc przy okazji przynależność klubową strzelca obu bramek dla reprezentacji Polski, czyli Karola Świderskiego. Obecnie napastnik jest piłkarzem Panathinaikosu Ateny, ale w przeszłości rzeczywiście grał dla Charlotte FC.

"Karol Świderski zdobył pierwszego gola po mniej więcej pół godzinie gry. Strzelił z bliska po podaniu Krzysztofa Piątka. Polski napastnik, który na co dzień gra w Charlotte w amerykańskiej lidze MLS, podwyższył na 2:0 na początku drugiej połowy po tym, jak piłkę zwrócił mu Jakub Moder z Feyenoordu. Malta zakończyła mecz w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Ilyasa Chouarefa" - stwierdzono w serwisie internetowym gazety.

2
/ 4

"Voetbal International": Polska dzięki asyście Modera już z sześcioma punktami

Branżowy magazyn piłkarski "Voetbal International" przynależności klubowych nie myli. Zwraca za to uwagę na zawodników, którzy mają na koncie występy w Holandii. "Polska odniosła w poniedziałek zwycięstwo nad Maltą w grupie kwalifikacyjnej do mistrzostw świata, w której gra także reprezentacja Holandii. Dzięki asyście Jakuba Modera z Feyenoordu oraz dubletowi Karola Świderskiego, Polska prowadzi w tabeli z przewagą sześciu punktów nad Oranje" - napisano w relacji.

Zwrócono uwagę nie tylko na Jakuba Modera, ale także na byłego piłkarza Feyenoordu Sebastiana Szymańskiego. "Karol Świderski dał swojej drużynie prowadzenie po niespełna pół godzinie gry, będąc finałowym ogniwem pięknie wyprowadzonej akcji. Jego drugie trafienie tego wieczoru zostało umożliwione przez Modera, który, podobnie jak były gracz Feyenoordu Sebastian Szymański, rozpoczął mecz w podstawowej jedenastce. Pomocnik zagrał piłkę do Świderskiego, wykorzystując inteligentne podanie nogą, co pozwoliło napastnikowi na strzelenie drugiej bramki" - relacjonowano.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Znakomita atmosfera w kadrze. Tak się bawią Hiszpanie

3
/ 4

NOS: Polska mocno zasiadła na pozycji lidera

"Polska, z Jakubem Moderem z Feyenoordu w podstawowym składzie, początkowo miała trudności z wykorzystaniem szans przeciwko Malcie, ale kiedy Karol Świderski przejął piłkę po zamieszaniu w obronie Malty, po 27 minutach gry zdobył pierwszego gola. Napastnik Panathinaikosu wpakował piłkę do pustej bramki" - stwierdzono w relacji holenderskiej telewizji NOS, na której stronie umieszczono zdjęcie strzelca obu goli.

"Po pięciu minutach drugiej połowy Świderski podwyższył wynik. Otrzymał piłkę od Modera, który zagrał ją sprytnym podaniem, a Świderski pewnym strzałem w długi róg podwyższył na 2:0" - dodano. Serwis internetowy holenderskiej telewizji stwierdził, że Polska została samodzielnym liderem grupy eliminacji do mundialu 2026, jednak Holandia jeszcze nie weszła do gry.

4
/ 4

soccernews.nl: Lewandowski w roli rezerwowego

Serwis soccernews.nl także stwierdził, że Karol Świderski strzelił dwa gole i dzięki temu Polska ma po dwóch meczach komplet punktów. W krótkiej relacji pojawiło się nazwisko Roberta Lewandowskiego, który nie wybiegł na boisko w podstawowym składzie.

"Podczas gdy reprezentacja Holandii dopiero od niedzielnego wieczoru wie, że trafiła do Grupy G, Polska ma już na koncie sześć punktów. Podopieczni Michała Probierza pokonali Maltę u siebie 2:0. Karol Świderski zdobył obie bramki dla gospodarzy, w zespole, w którym gwiazdorski napastnik Robert Lewandowski 'tylko' pojawił się na boisku jako rezerwowy" - napisano w krótkim podsumowaniu.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (6)
avatar
zgryźliwy
5 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sprawdzają, czy Holendrzy nas się boją ?  
avatar
AR AR
11 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To już naprawdę ostatni moment aby jeszcze uratować eliminacje i reprezentację. Z obecnym tzw. selekcjonerem należ jak najszybciej się rozstać, bo ten gość nawet nie ma na tyle honoru aby poda Czytaj całość
avatar
Kamil Nowak
12 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spokojnie dobrze będzie dzisiaj Probierz jutro Wojtuś Kowalczyk kadrę przejmie.Wojtek liczymy na Ciebie .A potem może jakiś tapicer , murarz albo kierowca z państwówki kadrę przejmie .Na to wyc Czytaj całość
avatar
Luckyluke
14 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jedyny co gralncos wczoraj to ten Janusz z wąsem...ma drybling na słabsze zespoly  
avatar
nijaki
17 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Z pustego to i Salomon nie naleje.  
Zgłoś nielegalne treści