Niemcy biją na alarm po meczu Bayernu. "Pozbawiony wyobraźni i tchórzliwy"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Bayern Monachium uniknął kompromitacji i awansował do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Bawarczycy zremisowali 1:1 z Celtikiem dzięki bramce Alphonso Daviesa w doliczonym czasie gry. "Bayern jest daleki od formy" - zauważają niemieckie media.

1
/ 4

"Bild": "Davies ratuje Bayern przed kompromitacją"

"Kolejny niepokojący występ!" - zauważa "Bild", przypominając o ostatnim remisie z Bayerem Leverkusen w Bundeslidze, podczas którego Bawarczycy nie oddali ani jednego strzału na bramkę rywali.

W pierwszym meczu z Celitkiem Bayern wygrał 2:1, a w rewanżu był o włos od porażki 0:1, która doprowadziłaby do dogrywki. "Przez długi czas Bayern sprawiał wrażenie pozbawionego wyobraźni, niegroźnego i tchórzliwego" - podkreślono.

Dopiero w 94. minucie do siatki trafił Alphonso Davies , który "uchronił rekordowych mistrzów Niemiec przed gigantyczną kompromitacją". "Odkupienie" - dodaje "Bild".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To był spektakularny powrót gwiazdy

2
/ 4

"Kicker": "Joker Davies daje Bayernowi awans do 1/8 finału"

"Bayern musiał długo drżeć przed Celtikiem" - podkreśla "Kicker". Niemiecki magazyn nie ukrywa też, że był to kolejny "słaby występ" drużyny z Monachium.

Serwis zauważył, że trener Vincent Kompany zdecydował się wprowadzić Daviesa dopiero po golu strzelonym przez Celtic - w 64. minucie. Przypominano też, że w kolejnej rundzie Bayern zmierzy się z Bayerem Leverkusen albo Atletico Madryt.

3
/ 4

Sport.de: "Wyrównanie w ostatniej minucie! Bayern uniknął klęski"

"Na 102 dni przed finałem na własnym boisku FC Bayern Monachium ledwo awansował do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Po szoku wywołanym stratą gola, Alphonso Davies wyrównał w doliczonym czasie gry" - czytamy.

Sport.de skupia się na finale, ponieważ zostanie on rozegrany na domowym stadionie Bayernu - Allianz Arena. Pytanie, czy zagra tam gospodarz obiektu. "Po bezbramkowym remisie w najważniejszym meczu Bundesligi z Leverkusen, monachijska drużyna zaprezentowała się w najwyższej klasie rozgrywkowej w Europie, daleka od formy na długo oczekiwany finał 31 maja" - dodano.

4
/ 4

Sport1.de: "Dramat do ostatniej minuty! Bayern unika kompromitacji"

"Alphonso Davies podtrzymuje marzenie o finale w domu" - zaznacza kolejny niemiecki serwis.

"Wszystko wskazywało na dogrywkę, ale wtedy na boisko wkroczył Davies" - zakończono relację pomeczową. Więcej o samym spotkaniu przeczytasz TUTAJ.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
avatar
Andrzej Sroka
19.02.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Bez Lewandowskiego są niczym.....  
avatar
Emer
19.02.2025
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Nie ma Lewego, to ,to ma strzelać gole??? Obrona to klęska Bayernu.  
avatar
steffen
19.02.2025
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
O waszym idolu Kejnie też parę ciepłych słów napisali, ale tego już w tym pseudo artykule nie ma.  
avatar
ZK590
19.02.2025
Zgłoś do moderacji
7
1
Odpowiedz
I bardzo dobrze. Niech wspominają zlote czasy z naszym Robertem.  
Zgłoś nielegalne treści