W tym artykule dowiesz się o:
Sebastian Madejski (Cracovia, 1*)
W ostatnim meczu rundy jesiennej Sebastian Madejski dostał szansę pokazania się w bramce Cracovii zamiast Henricha Ravasa. Nie zawiódł, a jego interwencje były jednymi z ciekawszych momentów generalnie nieatrakcyjnego meczu z Piastem Gliwice. Zakończył się on remisem 0:0, a Sebastian Madejski zapracował na czyste konto między innymi interwencją po strzale z rzutu wolnego Damiana Kądziora.
* - liczba nominacji do "11" kolejki
Wyróżniający się piłkarz Rakowa od początku rozgrywek. W roli wahadłowego bardzo trudny do upilnowania, a zarazem wypełniający zadania w defensywie. W ostatniej kolejce częstochowianie rywalizowali z Motorem. Mecz zakończył się remisem 2:2, a jednego z goli strzelił właśnie Jean Carlos.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Marek Bartos (Motor Lublin, 1)
Beniaminek wysoko zawiesił poprzeczkę Rakowowi Częstochowa i wrócił z punktem ze stadionu przy Limanowskiego. Marek Bartos był wyróżniającym się zawodnikiem w meczu zakończonym remisem 2:2. Miał udział przy golu strzelonym przez Kaana Caliskanera, a także popisał się kilkoma, skutecznymi interwencjami w obronie.
Zarówno dla Śląska Wrocław, jak i dla Lechii Gdańsk, to było bardzo ważne spotkanie. Mecz nie pozostawił złudzeń - lepsi byli Lechiści. Z dobrej strony pokazał się boczny obrońca Lechii Gdańsk, Dominik Piła. To on zanotował ładną asystę przy jedynej bramce w tym spotkaniu. Gdańszczanie zwyciężyli 1:0.
Widzewiacy zakończyli rundę jesienną krzepiącym zwycięstwem 2:1 ze Stalą Mielec. W konfrontacji z przeciwnikiem z Podkarpacia jednego z goli strzelił Kamil Cybulski. Zgarnął piłkę blisko linii pola karnego, ułożył na stopie do uderzenia i wpakował pod poprzeczkę.
Kapitan Legii Warszawa w formie. Od jego dyspozycji sporo zależy w grze Legii Warszawa. Stołeczna drużyna nie miała większych problemów ze zwycięstwem w wyjazdowym spotkaniu z KGHM Zagłębiem Lubin. Legia wygrała 3:0. Kapustka w tym meczu zaprezentował się korzystnie, dogrywał piłki do kolegów z zespołu, a sam wykorzystał rzut karny.
Lechia zdominowała poczynania na boisku w spotkaniu ze Śląskiem Wrocław. To w głównej mierze zasługa Iwana Żelizko. Ten piłkarz dzielił i rządził w środku pola. Nie tylko już w zarodku przerywał akcje wrocławian, ale i sam starał się napędzać akcje gdańszczan. Jeden z głównych aktorów widowiska, w którym Lechia pokonała 1:0 Śląsk Wrocław.
Kandydat na mistrza Polski musiał tym razem zadowolić się remisem 2:2 z Motorem Lublin. Po wczesnym golu Raków Częstochowa mógł liczyć na większy łup niż punkt. Pomocnik poradził sobie z ominięciem Kacpra Rosy strzałem po ziemi po podaniu Michaela Ameyawa. Władysław Koczerhin miał również inne szanse na zdobycie bramki Motoru Lublin.
Japończyk ewidentnie jest w formie, co potwierdza z meczu na mecz. Często znajduje się w sytuacjach pod bramką przeciwnika i potrafi je wykorzystać. Nie inaczej było i w Lubinie, gdzie strzelił jednego z goli. Pełno go na boisku, a jego akcje indywidualne są trudne do zatrzymania dla obrońców rywali.
Imad Rondić (Widzew Łódź, 5)
Napastnik Widzewa Łódź znalazł się w jedenastce kolejki po raz piąty w sezonie. Tym razem zapracował na wyróżnienie decydującym strzałem na 2:1 do bramki Stali Mielec. W końcówce podstawowego czasu Imad Rondić poradził sobie w powietrzu z Mateuszem Matrasem i pokonał uderzeniem głową Jakuba Mądrzyka.
Samuel Mraz (Motor Lublin, 3)
Znakomicie czuje się w Lublinie, gdzie dla beniaminka strzela gola za golem. Gdy już zaczął trafiać do siatki rywali, to nie może przestać. W ostatniej kolejce pokonał bramkarza Rakowa. Przypomnijmy, że częstochowianie stracili do tej pory najmniej goli w PKO Ekstraklasie. Dla tego napastnika był to już dziewiąty gol w tym sezonie ligowym.