Lewandowski i cała reszta. Polskie akcenty w Lidze Mistrzów
Rafał Szymański
Przed rokiem Duńczycy fantastycznie prezentowali się zwłaszcza na własnym stadionie. W pewnym stopniu dzięki Kamilowi Grabarze zespół punktował w starciach z takimi ekipami, jak Manchester City, Borussia Dortmund czy Sevilla FC. Teraz w drodze do fazy grupowej bramkarz FC Kopenhagi zatrzymał między innymi rozpędzony Raków Częstochowa. Powoływany do drużyny narodowej zawodnik nie zagrzeje długo miejsca w tym klubie. Niedawno ogłoszono, że po zakończeniu sezonu dołączy do Jakuba Kamińskiego w VfL Wolfsburg, stając się drugim najdroższym polskim bramkarzem w historii (13,5 mln euro).
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
Zgryz Zgłoś komentarzDo wieczora pisarze wypłodzą jeszcze z 15 "artykułów" o naszej "dumie" znad Wisły. Przyjmuje zakłady.