W Fortuna 1. lidze trwa walka zarówno o awans, jak i o utrzymanie. Podbeskidzie Bielsko-Biała jest w grupie drużyn, które mają szansę na grę w barażach o miejsce w PKO Ekstraklasie. Z kolei Stomil Olsztyn rywalizuje o to, by dalej grać na zapleczu najlepszej klasy rozgrywkowej.
Bezpośrednie starcie tych drużyn zakończyło się niespodziewaną wygraną Stomilu. Na stadionie w Bielsku-Białej olsztynianie triumfowali 1:0 po trafieniu z rzutu karnego Łukasza Monety. Jednak to nie on, a bramkarz Kacper Tobiasz był bohaterem Stomilu. Kilkukrotnie uratował swój zespół przed stratą gola i pomógł w odniesieniu wygranej.
Jednak po ostatnim gwizdku sędziego wykonał chamski gest wobec kibiców gospodarzy, za co został ukarany czerwoną kartką. To oznacza, że piłkarz zostanie zdyskwalifikowany. Do takich sytuacji nie powinno dochodzić na sportowych arenach.
Tobiasz wydał w mediach społecznościowych specjalne oświadczenie. Bramkarz zdaje sobie sprawę z tego, że jego reakcja była niepotrzebna.
"Chciałbym bardzo przeprosić wszystkich kibiców Podbeskidzia Bielsko-Biała za wczorajsze niepoprawne zachowanie. Nie znajduję żadnego wytłumaczenia poza tym, że nastąpiło to pod wpływem ogromnych emocji i młodego wieku. Zdaję sobie sprawę, że takie zachowanie nie przystoi profesjonalnemu zawodnikowi. Przepraszam wszystkich, których uraziłem i zawiodłem. Jest to pierwsza i ostatnia taka sytuacja" - napisał golkiper Stomilu.
Pewne jest, że Tobiasz poniesie konsekwencje za swoje zachowanie. Karę wymierzy komisja dyscyplinarna.
Grasz świetny mecz, jesteś bohaterem zespołu, a po meczu wyskakujesz z takim gestem do kibiców. Żenada. Kacper Tobiasz odpocznie chwilę od pierwszoligowych boisk https://t.co/VR99SGICii
— Dominik Wardzichowski (@dwardzich22) April 24, 2022
Czytaj także:
Lechia z nowym właścicielem? W klubie z Gdańska nadchodzą duże zmiany!
Oto król Robert Lewandowski. Kolosalna przewaga
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandal na boisku! Mecz został przerwany