Prestiżowe starcia dla Zielińskiego i Mourinho

Dużo wskazuje na to, że Serie A będą tą z pięciu topowych lig w Europie, w której najdłużej potrwa wyłonienie mistrza kraju. Poważnych kandydatów do zdobycia scudetto pozostaje trzech. AC Milan ma przewagę dwóch punktów nad Interem, ale rozegrał o jeden mecz więcej niż Nerazzurri. Za zespołami z Mediolanu czai się jeszcze Napoli.

AC Milan zagra na Stadio Olimpico z Lazio. Biancocelesti wiele w tym sezonie nie zdziałali, muszą martwić się o awans do europejskich pucharów. Rossoneri pokonali już podopiecznych Maurizio Sarriego w lidze i w Pucharze Włoch, ale od 2009 roku nie wywalczyli w żadnym sezonie kompletu punktów w dwumeczu z Lazio. Być może przerwą to pasmo w niedzielę - rzymianie przegrali 13 z ostatnich 14 meczów przeciwko zespołom, które były liderem przed rozpoczęciem kolejki.

Inter podejmie AS Romę prowadzoną przez jego byłego trenera Jose Mourinho. Po Nerazzurrich widać, że złapali drugi oddech. W lidze los mistrzostwa jest ponownie w ich rękach, a do trzech wygranych na tym froncie, dołożyli przekonujące 3:0 w derbach Mediolanu w półfinale Pucharu Włoch. Inter jest w grze o potrójną koronę, ponieważ to on jest posiadaczem Superpucharu Włoch.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: awantura na boisku. Trener posunął się za daleko

AS Roma także rośnie. Drużyna Mourinho przygotowuje się do półfinału Ligi Konferencji Europy, a tydzień temu pokrzyżowała szyki innemu kandydatowi na mistrza Włoch. Nicola Zalewski i spółka zremisowali 1:1 w Neapolu dzięki strzałowi Tammy'ego Abrahama w doliczonym czasie. Inter jest niepokonany od dziewięciu meczów ligowych przeciwko rzymianom, choć aż sześć z nich zakończyło się remisem.

Mourinho po raz drugi poprowadzi Giallorossich przeciwko Interowi w Mediolanie. W lutym AS Roma przegrała w tym mieście 0:2 ćwierćfinał Pucharu Włoch. Forma zespołu Portugalczyka jednak rośnie, a sam szkoleniowiec ponownie czuje się w Italii jak w domu. Nie ma tygodnia, w którym w mediach nie jest głośno o słowach albo zachowaniu Mourinho. Kibice Interu wspominają go ciepło - to Portugalczyk jako ostatni poprowadził Inter po zwycięstwo w Lidze Mistrzów.

Teoretycznie najłatwiejsze zadanie czeka Napoli. Drużyna Luciana Spallettiego punktuje bardzo dobrze na wyjazdach, a jej przeciwnik Empoli nie zwycięża w rundzie wiosennej. W pięciu topowych ligach w Europie jest tylko trzech pomocników z Polski, którzy zaliczyli minimum 30 występów w tym sezonie. Dwóch z nich będzie można zobaczyć na Stadio Carlo Castelani. Graczem Empoli jest Szymon Żurkowski, a piłkarzem gości Piotr Zieliński.

Zieliński był w przeszłości pomocnikiem Empoli. W tym klubie, na zasadzie wypożyczenia z Udinese, wypracował sobie markę na włoskich boiskach. Ostatnie tygodnie są trudne dla Zielińskiego. Co prawda swoim golem przypieczętował awans Polski do MŚ 2022, ale grą w klubie rozczarowuje. Nie zdobywa bramek, nie asystuje i stracił miejsce w podstawowym składzie. Na stadionie Empoli niejednokrotnie jednak czarował w przeszłości.

34. kolejka Serie A:

Torino FC - Spezia Calcio / sob. 23.04.2022 godz. 15:00

Venezia FC - Atalanta BC / sob. 23.04.2022 godz. 15:00

Inter Mediolan - AS Roma / sob. 23.04.2022 godz. 18:00

Hellas Werona - UC Sampdoria / sob. 23.04.2022 godz. 20:45

US Salernitana 1919 - ACF Fiorentina / nd. 24.04.2022 godz. 12:30

Bologna FC - Udinese Calcio / nd. 24.04.2022 godz. 15:00

Empoli FC - SSC Napoli / nd. 24.04.2022 godz. 15:00

Genoa CFC - Cagliari Calcio / nd. 24.04.2022 godz. 18:00

Lazio - AC Milan / nd. 24.04.2022 godz. 20:45

US Sassuolo - Juventus FC / pon. 25.04.2022 godz. 20:45

Czytaj także: Skorupski był zrozpaczony. Czerwone kartki uratowały Juventus Czytaj także: Fiorentina wygrała, ale irytowała. Trudniejszy czas dla Piątka

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)