Michniewicz zabrał głos ws. Gikiewicza. Przełom?

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz

Niespełnionym marzeniem Rafała Gikiewicza jest występ w reprezentacji Polski. Okazuje się, że bramkarz Augsburga wciąż ma to szanse.

- Przede wszystkim w tym meczu patrzę na Rafała Gikiewicza i Roberta Gumnego. Oczywiście, Roberta Lewandowskego też będę obserwował - zdradził Czesław Michniewicz w rozmowie z Mateuszem Borkiem z Viaplay przed sobotnim meczem Bayern Monachium - FC Augsburg (relacja TUTAJ).

- Sytuacja w kadrze na pozycji bramkarza wydaje się klarowna. Mamy dwóch doświadczonych graczy i dwóch młodych, ale nie wiemy, co będzie za pół roku. Musimy monitorować szeroką grupę i Rafał na pewno jest w tej grupie - podkreślił selekcjoner reprezentacji Polski.

Słowa Michniewicza dają więc nadzieję golkiperowi Augsburga na spełnienie marzeń i ewentualny debiut w zespole narodowym. 34-letni Gikiewicz imponuje formą w tym sezonie Bundesligi - do pojedynku z Bayernem aż osiem meczów ligowych zakończył bez straty gola.

- Jak trener Czesław Michniewicz będzie chciał mnie odwiedzić, to zna mój adres. Zaraz mecz nr 100. w Bundeslidze mi wybije, więc jak mogę dać więcej argumentów?! Gram co tydzień, a w kadrze był bramkarz, który nie gra co tydzień, ale jest młodszy (Bartłomiej Drągowski - przyp. red.), więc to chyba dla niektórych jest ważniejsze - mówił niedawno "Giki" na antenie Viaplay (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Mocne sparingi Polaków przed mundialem w Katarze. "Trochę się tych meczów boję"

Komentarze (4)
avatar
prym
9.04.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Drągowski jest młodszy , ma potencjał na bramkarza nr.1 w reprezentacji i to spory.A Gikiewicz to niestety już przeszłość......... reprezentacyjna. 
avatar
Legionowiak 7.0
9.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brać nie żałować!