Kibice musieli czekać na bramki do drugiej połowy. Stal Mielec prowadziła od 56. minuty spotkania, Oskar Zawada rozpoczął strzelanie na stadionie "Miedziowych". Później Zagłębie Lubin rozmontowało defensywę rywali. Kwadrans po golu Zawady do wyrównania doprowadził Martin Dolezal.
Zespół Piotra Stokowca wrzucił wyższy bieg i w 79. minucie strzelił kolejnego gola. Katastrofalny błąd popełnił Rafał Strączek, który wybiegł z bramki, a następnie interweniował głową. Do piłki dopadł Erik Daniel. Gracz Zagłębia Lubin uderzeniem z kilkudziesięciu metrów wpisał się na listę strzelców, Krystian Getinger nie zdołał uratować swojej drużyny.
W samej końcówce lubinianie zwieńczyli dzieło. Dolezal skompletował dublet, a jego Zagłębie w ostatecznym rozrachunku zwyciężyło 3:1 ze Stalą.
ZOBACZ WIDEO: Mocne sparingi Polaków przed mundialem w Katarze. "Trochę się tych meczów boję"
Czescy piłkarze zapewnili komplet punktów ekipie Stokowca. Komentatorzy stacji "Canal+ Sport" byli zachwyceni po uderzeniu Daniela. Przed sezonem doświadczony piłkarz przeprowadził się do PKO Ekstraklasy. 30-latek jak dotąd zapisał na swoim koncie trzy trafienia i taką samą liczbę asyst.
Znakomita precyzja Erika Daniela Gol niemal z połowy boiska i @ZaglebieLubin wreszcie ze zwycięstwem
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 8, 2022
Piątek z @_Ekstraklasa_ trwa, czas na #POGWPŁ:https://t.co/ycGdWJptum pic.twitter.com/QdclFQs5vV
Czytaj także:
Legenda Legii bezlitosna dla Boruca. "Jest roztyty, ma nadwagę"
Ważne słowa Dusana Kuciaka. "Nie przesadzajmy z oczekiwaniami"