W pierwszej części gry nie padła ani jedna bramka. Fortuna Duesseldorf rozpoczęła strzelanie dopiero w 85. minucie. Khaled Narey celnie podał, a Adam Bodzek precyzyjnie uderzył zza pola karnego. Piłka była poza zasięgiem bramkarza gości.
Hamburger SV zdołał odpowiedzieć przed ostatnim gwizdkiem sędziego. Sonny Kittel dośrodkował z rzutu rożnego do Faride'a Alidou, który zgrał piłkę do Roberta Glatzela. Doświadczony napastnik ustalił rezultat na 1:1.
W 27. kolejce Fortuna zremisowała 1:1 z wyżej notowanym rywalem i zajmuje obecnie 12. miejsce w ligowej tabeli. Bodzek podniósł się z ławki w 75. minucie, defensywy zapisał na swoim koncie żółtą kartkę. Jakub Piotrowski nie został uwzględniony w kadrze meczowej gospodarzy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana scena! Klubowa maskotka ruszyła do piłkarza
Bodzek uporał się z kontuzją żeber i wrócił do gry po niespełna czteromiesięcznej przerwie. Dla 36-latka było to premierowe trafienie w bieżącym sezonie 2. Bundesligi. Od stycznia 2011 roku piłkarz reprezentuje barwy drużyny z Duesseldorfu.
Fortuna Duesseldorf - Hamburger SV 1:1 (0:0)
1:0 - Adam Bodzek 85'
1:1 - Robert Glatzel 90+3'
Czytaj także:
Magia w szatni Napoli. Brutalny faul na Zielińskim
Przyszłość Messiego pod znakiem zapytania. Kontrowersyjne słowa Alvesa