[tag=39238]
[/tag]Marek Papszun poprowadził już Raków Częstochowa w blisko 200 spotkaniach. Wliczają się w to zmagania zarówno w PKO BP Ekstraklasie, jak i na poziomie pierwszej oraz drugiej ligi.
Przed Medalikami pojedynek z Wisłą Kraków u siebie. Dla szkoleniowca gospodarzy mecz ten ma wielkie znaczenie. Jeżeli częstochowianinie wygrają, to będzie to wówczas ich 100. ligowe zwycięstwo pod wodzą Papszuna.
- Czekamy z optymizmem na pierwszy mecz. Przed nami spotkanie z dobrym rywalem, atrakcyjnym z punktu widzenia kibiców. Zapraszamy ich na ten mecz, bo ich wsparcie będzie nam potrzebne, by zacząć lepiej niż w poprzednim roku - powiedział na konferencji trener wicemistrza Polski.
O atmosferę podczas tego spotkania nie trzeba się martwić. Na stadionie zasiądą kibice zarówno gospodarzy, jak i gości. Przy Limanowskiego ukończono budowę sektora sympatyków przyjezdnych, który będzie udostępniony do użytku. Liczy on dokładnie 302 miejsca.
Raków należy do czołówki PKO BP Ekstraklasy. Podopieczni Papszuna zajmują aktualnie trzecie miejsce w tabeli, tracąc zaledwie sześć punktów do pierwszego Lecha Poznań oraz dwa "oczka" do drugiej Pogoni Szczecin.
Tak świetną pozycją nie może pochwalić się ich najbliższy rywal, czyli "Biała Gwiazda". Ekipa z Krakowa usytuowała się na 13. miejscu z przewagą zaledwie trzech punktów nad strefą spadkową.
Stąd też każdy z tych zespołów będzie chciał zainkasować pełną pulę, a to zawsze łączy się z wielkimi emocjami. Początek tego spotkania już 6 lutego o godzinie 15:00.
Boniek nie chciał go w reprezentacji. Teraz zagra w Polsce
Pierwsze takie pudło Ronaldo od sześciu lat! Aż złapał się za głowę [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia wyjął broń i wycelował w kierunku piłkarzy. Horror!