To może być wyjątkowe popołudnie dla Marka Papszuna. Ma szanse przejść do historii

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: trener Marek Papszun
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: trener Marek Papszun

W Częstochowie zbudował wspaniały projekt, którym zachwycają się eksperci. Dla wielu trenerów jest inspiracją, a dla kibiców Rakowa żywą legendą. Teraz może przejść do historii.

[tag=39238]

[/tag]Marek Papszun poprowadził już Raków Częstochowa w blisko 200 spotkaniach. Wliczają się w to zmagania zarówno w PKO BP Ekstraklasie, jak i na poziomie pierwszej oraz drugiej ligi.

Przed Medalikami pojedynek z Wisłą Kraków u siebie. Dla szkoleniowca gospodarzy mecz ten ma wielkie znaczenie. Jeżeli częstochowianinie wygrają, to będzie to wówczas ich 100. ligowe zwycięstwo pod wodzą Papszuna.

- Czekamy z optymizmem na pierwszy mecz. Przed nami spotkanie z dobrym rywalem, atrakcyjnym z punktu widzenia kibiców. Zapraszamy ich na ten mecz, bo ich wsparcie będzie nam potrzebne, by zacząć lepiej niż w poprzednim roku - powiedział na konferencji trener wicemistrza Polski.

O atmosferę podczas tego spotkania nie trzeba się martwić. Na stadionie zasiądą kibice zarówno gospodarzy, jak i gości. Przy Limanowskiego ukończono budowę sektora sympatyków przyjezdnych, który będzie udostępniony do użytku. Liczy on dokładnie 302 miejsca.

Raków należy do czołówki PKO BP Ekstraklasy. Podopieczni Papszuna zajmują aktualnie trzecie miejsce w tabeli, tracąc zaledwie sześć punktów do pierwszego Lecha Poznań oraz dwa "oczka" do drugiej Pogoni Szczecin.

Tak świetną pozycją nie może pochwalić się ich najbliższy rywal, czyli "Biała Gwiazda". Ekipa z Krakowa usytuowała się na 13. miejscu z przewagą zaledwie trzech punktów nad strefą spadkową.

Stąd też każdy z tych zespołów będzie chciał zainkasować pełną pulę, a to zawsze łączy się z wielkimi emocjami. Początek tego spotkania już 6 lutego o godzinie 15:00.

Boniek nie chciał go w reprezentacji. Teraz zagra w Polsce
Pierwsze takie pudło Ronaldo od sześciu lat! Aż złapał się za głowę [WIDEO]

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia wyjął broń i wycelował w kierunku piłkarzy. Horror!

Źródło artykułu: