Cztery gole w kwadrans. Wielki szturm Romy

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Claudio Giovannini  / Na zdjęciu: radość piłkarzy AS Roma
PAP/EPA / Claudio Giovannini / Na zdjęciu: radość piłkarzy AS Roma
zdjęcie autora artykułu

Piłkarze Jose Mourinho postrzelali do bramki Empoli FC. AS Roma zapracowała na zwycięstwo 4:2 z zespołem Szymona Żurkowskiego już w pierwszej połowie.

Szymon Żurkowski strzelił w tym sezonie gola Lazio, tym razem próbował zaszkodzić Giallorossim. Empoli już kilkakrotnie pokazało, że w elicie czuje się swobodnie i potrafi sprawiać problemy uczestnikom europejskich pucharów. Z kolei podopieczni Jose Mourinho nie unikają potknięć i przed przyjazdem do Toskanii mieli w tabeli tylko o sześć punktów więcej niż beniaminek. Tym razem faworyt okazał się jednak nie do powstrzymania.

Empoli nie lubi grać z Romą. Poniosło 20 porażek w 28 meczach z przeciwnikiem z Rzymu i nie potrafi go pokonać od 12 spotkań. Poprzednia wygrana Azzurrich z Giallorossimi była w lutym 2007 roku. W niedzielę Empoli nie przełamało nie tylko historycznej serii, ale również pasma sześciu kolejek bez zwycięstwa w lidze.

Podopieczni Mourinho nacisnęli na przeciwnika od początku meczu i wcześnie domagali się przyznania rzutu karnego po starciu z Nicolą Zaniolo. Demolkę Empoli rozpoczął dwoma strzałami Tammy Abraham. Później dał o sobie znać powracający do wysokiej formy Zaniolo. Włoch asystował przy golu Sergio Oliveiry i sam oddał uderzenie na 4:0. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.

ZOBACZ WIDEO: Trudne zadanie dla nowego selekcjonera. Engel wskazuje najważniejsze rzeczy do zrobienia

Po przerwie Empoli ratowało twarz i poprawiło wynik. Po strzale Andrei Pinamontiego do bramki Ruiego Patricio zapachniało nawet próbą pościgu, ale stanęło już tylko na golu na 2:4 Nedima Bejramiego. Gospodarze byli ambitni, ale straty poniesione w pierwszej połowie były zbyt dotkliwe.

Żurkowski rozegrał pełny mecz, a Nicola Zalewski został na ławce rezerwowych rzymian.

Empoli FC - AS Roma 2:4 (0:4) 0:1 - Tammy Abraham 24' 0:2 - Tammy Abraham 33' 0:3 - Sergio Oliveira 35' 0:4 - Nicolo Zaniolo 37' 1:4 - Andrea Pinamonti 55' 2:4 - Nedim Bejrami 72'

Składy:

Empoli: Guglielmo Vicario - Riccardo Marchizza (42' Mattia Viti), Ardian Ismajli, Lorenzo Tonelli, Riccardo Fiamozzi - Szymon Żurkowski, Samuele Ricci, Filippo Bandinelli (71' Marco Benassi) - Nedim Bajrami, Liam Henderson (71' Patrick Cutrone) - Andrea Pinamonti

Roma: Rui Patricio - Gianluca Mancini, Chris Smalling, Roger Ibanez, Rick Karsdorp - Bryan Cristante, Sergio Oliveira - Henrich Mchitarjan (75' Jordan Veretout), Ainsley Maitland-Niles (60' Matias Vina), Nicolo Zaniolo (79' Felix Afena-Gyan) - Tammy Abraham

Żółte kartki: Tonelli, Benassi (Empoli) oraz Mancini, Cristante (Roma)

Sędzia: Michael Fabbri

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
38
26
8
4
69:31
86
2
38
25
9
4
84:32
84
3
38
24
7
7
74:31
79
4
38
20
10
8
57:37
70
5
38
18
10
10
77:58
64
6
38
18
9
11
59:43
63
7
38
19
5
14
59:51
62
8
38
16
11
11
65:48
59
9
38
14
11
13
65:59
53
10
38
13
11
14
46:41
50
11
38
13
11
14
64:66
50
12
38
11
14
13
61:58
47
13
38
12
10
16
44:55
46
14
38
10
11
17
50:70
41
15
38
10
6
22
46:63
36
16
38
10
6
22
41:71
36
17
38
7
10
21
33:78
31
18
38
6
12
20
34:68
30
19
38
4
16
18
27:60
28
20
38
6
9
23
34:69
27

Czytaj także: Atalanta pierwsza w ćwierćfinale. Nie obyło się bez kontrowersji Czytaj także: Szymon Żurkowski nie gubi formy strzeleckiej

Źródło artykułu: