Beniaminek znajduje się na szarym końcu tabeli PKO Ekstraklasy i potrzebował wzmocnień kadry. Zimą Bruk-Bet Termalica Nieciecza sprowadził dotychczas Mateja Hybsa oraz Dawida Kocyłę.
Kolejnym nowym piłkarzem miał być Zvonimir Kozulj. Piotr Koźmiński z WP SportoweFakty informował, że ofensywny pomocnik złożył już podpis pod umową, ale jeszcze nie został oficjalnie zaprezentowany. Bośniak nabawił się kontuzji na jednym z treningó.
"Od kilku godzin krążyło info, że po wejściu jednego z kolegów Zvonimir Kozulj zerwał więzadła na treningu. Takie było podejrzenie. Z moich informacji wynika, że nie jest tak źle. Kontuzja mniej groźna, około 3 tygodnie przerwy. Czyli, jest szansa, że Kozulj pomoże Niecieczy" - przekazał Piotr Koźmiński.
ZOBACZ WIDEO: Trudne zadanie dla nowego selekcjonera. Engel wskazuje najważniejsze rzeczy do zrobienia
Kozulj w ostatnim czasie był związany z Eyupsporem. W sezonie 2021/22 zagrał sześć razy w drugiej lidze tureckiej i zapisał na swoim koncie jedną asystę. Kibice dobrze znają go z występów w Pogoni. Bośniak w latach 2018-2020 był kluczowym piłkarzem "Portowców".
Podopieczni Radoslava Latala przygotowują się do 20. kolejki ligowej. Już 4 lutego Bruk-Bet Termalica Nieciecza zagra u siebie z Jagiellonią Białystok.
Od kilku godzin krążyło info, że po wejściu jednego z kolegów Zvonimir Kozulj zerwał więzadła na treningu. Takie było podejrzenie. Z moich informacji wynika, że nie jest tak źle. Kontuzja mniej groźna, około 3 tygodnie przerwy. Czyli, jest szansa, że Kozulj pomoże Niecieczy.
— Piotr Koźmiński (@UEFAComPiotrK) January 21, 2022
Czytaj także:
Pół tuzina goli w sparingu Warty Poznań
Polski napastnik wyjedzie z Danii? Możliwy wielki powrót