"Najlepiej, aby oni wyjechali sobie na wakacje". Wojciech Kowalczyk bez ogródek o Legii

Te słowa nie spodobają się Mioduskiemu. Były pracownik Legii nie gryzł się w język

Legia Warszawa kończy rok 2021 w fatalnych nastrojach. Aktualni mistrzowie Polski w czwartek odpadli z rozgrywek Ligi Europy, a w PKO Ekstraklasie przegrywają mecz za meczem i obecnie znajdują się w strefie spadkowej.

- To jest dramat, rzecz nieprawdopodobna, od tego się nie da uciec. Gra Legii jest dramatyczna. Najlepiej dla tego klubu, aby oni wyjechali sobie na wakacje, ale jeszcze trzy mecze niestety trzeba rozegrać - powiedział Wojciech Kowalczyk w programie "Stan Futbolu" w TVP Sport.

Były zawodnik Legii (w latach 1990-94 i w 2001 r.) podkreślił, że ostatni mecz ze Spartakiem Moskwa (0:1) w Lidze Europy był najlepszym podsumowaniem postawy Wojskowych w rundzie jesiennej.

ZOBACZ WIDEO: Jest na ustach całego świata. Co za gol!

-  Trzy miesiące temu Legia wygrała z lepszym Spartakiem (1:0), który wtedy tworzył sobie sytuacje, oddawał mnóstwo strzałów. Smutny to był mecz. To było takie podsumowanie tej jesieni. I ten niewykorzystany karny Pekharta i błąd Nawrockiego - dodał "Kowal".

Zdaniem 45-krotnego reprezentanta Polski (1991-99), Legia znalazła się w głębokim kryzysie. - Cały październik, cały listopad, prawie połowa grudnia i tylko jedno zwycięstwo z Jagiellonią. To jest nieprawdopodobna rzecz - zakończył Kowalczyk.

Zobacz:
UEFA podjęła decyzję ws. Legii. Są kary po meczu z Napoli
Legia Warszawa przetestuje nowe rozwiązanie. Tak poszuka nowych zawodników