Gorąca linia w Lidze Mistrzów. Trzech chętnych na jedno miejsce

PAP/EPA / MATTEO BAZZI / Na zdjęciu: Stefano Pioli, trener AC Milan

Sebastian Szczytkowski 07.12.2021, 07:11

Real Madryt powalczy z Interem Mediolan o wyjście z pierwszego miejsca do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Najciekawsza jest sytuacja w grupie B, w której o awans powalczą trzy zespoły.

W tym artykule dowiesz się o:

AC Milan wywarł presję na liderze Serie A

Rywalizacja w grupie B została zdominowana przez Liverpool FC. Za podopiecznymi Juergena Kloppa komplet pięciu zwycięstw, strzelili w swoich meczach najwięcej goli, a stracili najmniej. Przed nimi wyjazdowe starcie z AC Milan, walczącym o pozostanie w Lidze Mistrzów. Korespondencyjnymi przeciwnikami Rossonerich są FC Porto i Atletico Madryt, do których bezpośredniego starcia dojdzie w Portugalii.

- Będziemy rotować piłkarzami, to jasne. Zawsze tak jest, że trener wprowadza "świeże nogi", żeby drużyna zyskała energię - jasno stawia sprawę Juergen Klopp, menedżer Liverpool FC. - Jesteśmy zadowoleni z kadry, którą posiadamy. Znamy się od dawna i wszyscy są świadomi swoich ról. Nasz futbol wygląda bardziej dojrzale niż to było w przeszłości, a chłopcy mają dobre relacje - dodaje Niemiec.

Rotacja w składzie The Reds może teoretycznie ułatwić zadanie Milanowi. Drużyna Stefano Piolego w zasadzie od trzech kolejek wisi nad przepaścią, ale jakoś ratuje się przed odpadnięciem z Ligi Mistrzów. Do półmetka fazy grupowej tylko przegrywała, płaciła frycowe po latach nieobecności w europejskiej elicie. W rewanżu z FC Porto już zremisowała 1:1, a w poprzednim meczu wygrała 1:0 z Atletico Madryt na Estadio Wanda Metropolitano.

ZOBACZ WIDEO: Tego gola można oglądać w nieskończoność. Jak on to zrobił?!

- Wierzę w to, że możemy awansować, ponieważ chcemy tego i stworzyliśmy sobie taką możliwość - mówi Stefano Pioli, trener Milanu. - Liverpool ma dużo jakości i dynamiki w ofensywnych piłkarzach. Będziemy musieli być ostrożni i dokonywać dobrych wyborów jako kolektyw. Jednocześnie musimy zaryzykować, ponieważ to jedyna nasza szansa i to musi być nasz wieczór w Mediolanie.

Wariantów w grupie B jest kilka. Pewne jest, że najlepsze karty w dłoniach ma FC Porto. Smokom wystarczy do awansu tylko i aż zwycięstwo z Atletico, ponieważ mają o punkt więcej niż AC Milan oraz mistrz Hiszpanii. Podopieczni Diego Simeone przegrali trzy wcześniejsze mecze w Lidze Mistrzów, aż dwukrotnie padła ich dotychczasowa twierdza Estadio Wanda Metropolitano. Przed nimi ostatnia szansa na przebudzenie się.

W pozostałych grupach, które zostaną "dograne" we wtorek, jest mało znaków zapytania. Z pierwszych miejsc wychodzą Manchester City i Ajax Amsterdam, a z drugich Paris Saint-Germain i Sporting Lizbona. Z grupy D awansowali Real Madryt oraz Inter Mediolan, ale jeszcze potrzebują bezpośredniego meczu do rozstrzygnięcia, kto jest lepszy. Na razie Real ma o dwa punkty więcej, więc urządza go minimum remis.

Królewscy wygrali w Mediolanie 1:0 dzięki trafieniu w końcówce meczu. Wcześniej Inter zmarnował wiele sytuacji podbramkowych. Do rewanżu oba kluby przystąpią rozpędzone. Real jest niepokonany od 11 meczów, a osiem ostatnich wygrał. Nerazzurri również nie ponieśli porażki od 11 spotkań, a wygrali w tym okresie dziewięć. Podopieczni Carlo Ancelottiego są liderami w La Lidze, a mistrz Włoch przeskoczył w weekend na drugie miejsce w Serie A. Inter musi zaryzykować, ponieważ tylko wygrana pozwoli mu wyprzedzić przeciwnika.

6. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów:

Grupa A:

Paris Saint-Germain - Club Brugge / wt. 07.12.2021 godz. 18:45

RB Lipsk - Manchester City / wt. 07.12.2021 godz. 18:45