Drużyna Tymoteusza Puchacza atakuje czołówkę Bundesligi! Niestety bez Polaka

Getty Images / Nico Paetzel/DeFodi Images / Na zdjęciu: piłkarze 1.FC Union Berlin
Getty Images / Nico Paetzel/DeFodi Images / Na zdjęciu: piłkarze 1.FC Union Berlin

1.FC Union Berlin wyrasta na sensację sezonu 2021/2022 Bundesligi. Drużyna Tymoteusza Puchacza wygrała z RB Lipsk 2:1 i jest już na 4. miejscu w tabeli.

Podopieczni Ursa Fischera objęli prowadzenie w 6. minucie, gdy Taiwo Awoniyi wykorzystał akcję oskrzydlającą i trafił do siatki z najbliższej odległości.

Na tę bramkę goście odpowiedzieli jeszcze przed upływem pierwszego kwadransa, choć mieli dużo szczęścia. Strzał z dystansu Christophera Nkunku wydawał się niegroźny, lecz piłka odbiła się od murawy tuż przed Andreasem Luthe i bramkarz Unionu nie zdołał jej złapać, ani odbić. Ostatecznie jednak mógł odetchnąć, bowiem w drugiej połowie jego koledzy zapewnili sobie pełną pulę. Egzekutorem był Timo Baumgartl, który dopadł do piłki po jej niefortunnym odbiciu od Konrada Laimera i dopełnił formalności do pustej bramki (zmylony Peter Gulacsi już leżał na boisku).

Niestety żadnego udziału w tym sukcesie nie miał Tymoteusz Puchacz, który po raz siódmy z rzędu nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych berlińczyków i wciąż czeka na debiut w Bundeslidze.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: czerwona kartka po zdobyciu bramki? To możliwe

Do tej pory Polaka oglądaliśmy w barwach Unionu jedynie w meczach Ligi Konferencji Europy. W Bundeslidze Urs Fischer w ogóle na niego nie stawia.

Po piątkowej wygranej Union zajmuje 4. miejsce w tabeli z dorobkiem 23 pkt. (do liderującego Bayernu Monachium traci 8). RB Lipsk jest 8. i gromadzi 18 "oczek".

1.FC Union Berlin - RB Lipsk 2:1 (1:1)
1:0 - Taiwo Awoniyi 6'
1:1 - Christopher Nkunku 13'
2:1 - Timo Baumgartl 57'
[multitable table=1358 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
Czytaj także:
Były reprezentant Polski stracił pracę
Wielkie pieniądze dla utytułowanego polskiego klubu

Komentarze (3)
avatar
Omen Nomen
4.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Drużyna Tymoteusza Puchacza wygrała..." , kolejny gastarbeiter co się dorobił drużyny na obczyźnie...:-) 
avatar
Legionowiak 3.0
4.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Union! Skoro Puchacz jedzie do Turcji, to teraz spędza wieczory z Turkami, je kebaby i tworzy rapy po turecku! 
avatar
Maly Kurdupel
4.12.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Slabeusze przewaznie siedza na lawkach . Chce do innego klubu ? do Legi tam sie spelni.