Niespodziewane wzmocnienie beniaminka. Bramkarz wrócił z Włoch

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Górnik Łęczna / Na zdjęciu: piłkarze Górnika Łęczna
Twitter / Górnik Łęczna / Na zdjęciu: piłkarze Górnika Łęczna
zdjęcie autora artykułu

Górnik Łęczna walczy o ligowy byt i przeprowadził pierwszy zimowy transfer. Do kadry drużyny włączony został Tomasz Woźniak.

Drużyna Kamila Kieresia zawodzi po awansie do PKO Ekstraklasy. Po 16 rozegranych kolejkach Górnik Łęczna ma na koncie zaledwie dziewięć punktów i jest czerwoną latarnią ligi.

Łęcznianie mają najgorszą defensywę w polskiej elicie. Pewne miejsce w składzie ma Maciej Gostomski, który jeszcze nie opuścił ani jednej minuty. Podstawowy bramkarz aż 34 razy wyciągał piłkę z siatki.

Gostomski zyskał konkurenta w postaci Tomasza Woźniaka. Młodzieżowiec podpisał z Górnikiem kontrakt do końca czerwca 2023 roku z opcją przedłużenia o jeszcze jeden rok.

ZOBACZ WIDEO: Tego gola można oglądać w nieskończoność. Jak on to zrobił?!

19-letni golkiper w przeszłości był związany z juniorami Mazowsza Miętne, Legii Warszawa i Varsovii Warszawa. Latem 2018 roku wyjechał do Włoch, gdzie regularnie występował w drużynach młodzieżowych Genoa CFC.

Przed sezonem 2020/21 trafił do drugoligowego SPAL. Woźniak był nawet włączony do kadry pierwszej drużyny, ale nie zdołał zadebiutować w Serie B.

Trener będzie miał też większe pole manewru, jeśli chodzi o młodzieżowców. Do tej pory Kiereś najczęściej korzystał z Kryspina Szcześniaka.

Czytaj także: Co z transferami Lechii Gdańsk? Górnik Zabrze w najlepszej sytuacji w sezonie. W piątek pojedynek kolegów

Źródło artykułu: