Cezary Kulesza bez wątpliwości ws. Złotej Piłki. "On jest z innej planety"

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Cezary Kulesza
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Cezary Kulesza

W poniedziałek wieczorem wyjaśni się, kto otrzyma Złotą Piłkę. Faworytem do trofeum jest Lionel Messi, ale nie brakuje głosów, że w plebiscycie powinien wygrać Robert Lewandowski. - Ściga się sam ze sobą - powiedział w rozmowie z "SE" Cezary Kulesza.

W tym artykule dowiesz się o:

Robert Lewandowski jeszcze nigdy nie stanął na podium plebiscytu Złotej Piłki. Najbliżej był w 2015 roku, kiedy sklasyfikowano go na czwartej pozycji. Przed rokiem był faworytem do zwycięstwa, ale galę odwołano z powodu pandemii koronawirusa.

Teraz ponownie jego nazwisko przewija się wśród potencjalnych triumfatorów. Nieoficjalnie mówi się jednak, że trofeum po raz kolejny zgarnie Lionel Messi. Argentyńczyk w tym sezonie zwyciężył z reprezentacją Argentyny w Copa America.

Innego zdania jest Cezary Kulesza. Zdaniem nowego prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, to właśnie Lewandowski powinien otrzymać w poniedziałek nagrodę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: znany trener nie rzuca słów na wiatr. Co za gest!

- W każdym meczu pokazuje kreatywność, strzela gole. W Kijowie golem z przewrotki pokazał, jak potrafi być efektowny. W Bundeslidze jest królem. Prowadzi w klasyfikacjach. Pokazuje jakość nie w jednym czy pięciu meczach. To są lata - powiedział w rozmowie z "Super Expressem".

- Mówiliśmy, że Leo Messi jest piłkarzem z innej planety, teraz to Robert jest z innej planety. Należy mu się Złota Piłka. Robert bije swoje rekordy i ściga się sam ze sobą - dodał prezes PZPN.

Gala, podczas której wręczona zostanie Złota Piłka, rozpocznie się w poniedziałek, 29 listopada o godz. 20:00 w paryskim Theatre du Chatelet.

Czytaj także:
Adam Nawałka opowiada o Robercie Lewandowskim. "Miałem plan"
Niemcy wciąż wierzą w Złotą Piłkę dla Lewandowskiego. "Weź to!"

Komentarze (1)
avatar
Legionowiak 3.0
29.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Portugalczyk, Niemiec i reżimowiec z Podlasia szkodzą polskiej piłce!