Polski piłkarz zakażony koronawirusem

Newspix / LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / Kamil Wilczek
Newspix / LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / Kamil Wilczek

Kamil Wilczek uzyskał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Oznacza to, że piłkarza czeka przymusowa przerwa w grze.

W tym artykule dowiesz się o:

W tym sezonie Kamil Wilczek wystąpił w zaledwie sześciu meczach duńskiej ekstraklasy, raz wpisując się na listę strzelców. Obecne rozgrywki dla 33-latka nie są szczególnie udane. Dodatkowo piłkarz uzyskał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa.

Od momentu przejścia do FC Kopenhaga, polski zawodnik nie gra za wiele. Końcówka ubiegłego sezonu nie była dla piłkarza udana. Przeważnie wchodził z ławki, a na boisku spędzał zaledwie kilka minut.

Gra Wilczka jesienią mocno rozczarowuje. Od października zawodnik nie gra, a obecnie zmaga się z koronawirusem. Dodatni wynik testu wymusza na napastniku kolejną przymusową przerwę.

Wilczek największe sukcesy święcił w Broendby Kopenhaga. Grał tam cztery lata. W sezonie 2014/2015 został królem strzelców ekstraklasy.

Losowanie baraży mistrzostw świata 2022. O której początek? Gdzie i kiedy oglądać? >>
Zawalił, ale dostał pełne wsparcie. Lechia wierzy w rozwój nastolatka >>

Źródło artykułu: