[tag=624]
Tottenham Hotspur[/tag] nie wszedł najlepiej w obecny sezon. W Premier League zajmują dopiero 7. miejsce. Wciąż nie są pewni awansu do kolejnej fazy Ligi Konferencji Europy, muszą wygrać ostatnie spotkanie z liderującym Stade Rennais.
W niedzielnym starciu z Leeds United, "Spurs" zdołali przełamać niekorzystną passę, która ciągnęła się za nimi przez kilka spotkań. Londyńczycy przez aż 6 połów meczowych nie potrafili oddać celnego strzału na bramkę rywali.
Od sezonu 03/04, czyli odkąd portal statystyczny "Opta" prowadzi wyliczenia, w lidze angielskiej nie było podobnego przypadku braku skuteczności. Antonio Conte zdaje się zdawać sprawę z tego, co dzieję z jego zespołem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rozklepali rywala, a potem... Kapitalna bramka piłkarza Realu Madryt!
- Muszę być szczery, zaczynam rozumieć sytuację. Mogę wam powiedzieć, że nie jest ona łatwa. Na tę chwilę, poziom w Tottenhamie nie jest wysoki - oświadczył Włoch po meczu najniższego szczebla europejskich pucharów.
- Jest poważna dziura między topowymi zespołami w Anglii, ale nie możemy się tego obawiać. Jestem tu po to, by pracować i poprawiać stan rzeczy - kontynuował.
- Musicie zrozumieć, że potrzebujemy czasu. Jest masa pracy do wykonania. Nie boję się, ale chcę być szczery - możemy włożyć w to pasję, serce i pasję, ale potrzebujemy czasu. Jestem na to gotowy - zakończył włoski trener.
6 - Tottenham are the first team since Opta have Premier League shot data (from 2003-04) to go six straight halves of play in the competition without managing a single shot on target (2nd half v West Ham, both halves v Man Utd & Everton, 1st half v Leeds today). Lacklustre. pic.twitter.com/9XyEY4CMGE
— OptaJoe (@OptaJoe) November 21, 2021
Czytaj także:
Mioduski podał nazwisko trenera!
Eksperci grzmią po wywiadzie Mioduskiego