1 
Dla Tomasza Kaczmarka najbliższe spotkanie będzie niezwykle emocjonalnym przeżyciem. - Czuję zdenerwowanie, ale czuję je przed każdym meczem w ciągu tygodnia. Dla mnie cały tydzień to dużo pracy ze sztabem, myślimy o rozwiązaniach jak najlepiej przygotować zespół, by wygrać i to dla mnie najbardziej stresujące dni. Im bliżej meczu, tym jestem spokojniejszy, a po ostatniej odprawie jest u mnie bez nerwów i bez emocji, bo jestem przekonany, że zespół jest przygotowany, żeby wygrać - powiedział trener w rozmowie z klubowymi mediami Lechii Gdańsk.
Będzie to jego pierwszy mecz przeciwko Pogoni Szczecin. - Na pewno ten mecz ma dla mnie szczególne znaczenie. Gdybym powiedział że nie, to bym skłamał. Po pierwsze byłem prawie dwa lata w Pogoni i był to mój pierwszy klub w Polsce. Było to 20 bardzo fajnych miesięcy. Chętnie chodziłem do pracy, poznałem bardzo dobrą grupę ludzi, fajnych zawodników. Dobrze pracowało mi się z drużyną, sztabem, z trenerem Kostą Runjaiciem i razem wygraliśmy medal, co nie zdarza się w Szczecinie co roku. To mój pierwszy mecz przeciwko Pogoni - stwierdził Tomasz Kaczmarek.
- Ponadto po prostu gramy z bardzo dobrym zespołem. Będzie to dla nas pod względem sportowym wyzwanie, żeby tam odnieść sukces i będzie to dla nas duży test. Nie mogę się doczekać tego meczu, ale jestem też świadomy tego, jak dobrze musimy być przygotowani - dodał trener.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: grał im na nosie, ale miał pecha. Ochroniarz był jak... gepard!
Szkoleniowiec gdańszczan doskonale zna Pogoń Szczecin. - W pewnym sensie to ułatwia przygotowanie, bo znam ten zespół, kto w jakim momencie jest mocny, kiedy jest słabszy. Bardzo dobrze czuję przeciwnika, co nie zmienia faktu że oni są w bardzo dobrej formie i mają bardzo dobrych zawodników - podkreślił.
Lechia spisuje się bardzo dobrze, ale ma jeszcze dużo pracy przed sobą. - Potrzebujemy 10 kolejek, bym mógł określić nasz cel. Dla mnie Pogoń Szczecin jest na bardzo dobrym wysokim poziomie. Oni są w najlepszym momencie sportowym w przeciągu ostatnich lat. Dla mnie wyglądają jak przyszły mistrz Polski. My mamy dobry moment, wyniki, ale jesteśmy na początku naszej drogi. Wiem, że to budzi marzenia i oczekiwania, ale jeszcze nie jesteśmy w czołowej grupie pod względem sportowym. Moim celem i ambicją jest to, byśmy mogli wejść na poziom, na którym jest Pogoń i Lech, co wymaga dużo pracy - przyznał wprost Kaczmarek.
Początek meczu Pogoń - Lechia w sobotę, 27 listopada o godzinie 17:30.
Czytaj także:
"Ludzie Mioduskiego nie znają się na piłce"
Jak wygląda tabela Grupy C?
Czy Lechia wygra w Szczecinie? 
