Neapolitańczycy zaliczyli potknięcie dopiero w 13. kolejce. Lider Serie A przegrał 2:3 na terenie Interu Mediolan. Wynik tego spotkania otworzył Piotr Zieliński, później aktualni mistrzowie Włoch ruszyli do ofensywy.
Reprezentant Polski w 17. minucie huknął z dystansu i Samir Handanović musiał wyciągać piłkę z siatki. Zieliński trafił do siatki po raz trzeci w trwających rozgrywkach, po niedzielnym meczu zebrał bardzo dobre noty.
- To był ładny gol, ale niewiele pomógł. Graliśmy dobrze i nie zniechęciliśmy się po golu na 1:3. Uważam, że to niezasłużona porażka, zasłużyliśmy na wyrównanie - mówił Zieliński, cytowany przez stronę internetową SSC Napoli.
27-latek wraca do wysokiej formy. - Jestem zadowolony z tego występu. Czuję się dobrze i jestem w stanie pomóc drużynie. Musimy przeanalizować to, co pokazaliśmy - uzupełnił.
Podopieczni Luciano Spallettiego muszą podnieść się po pierwszej porażce w lidze włoskiej. Już w środę (24 listopada) zagrają na wyjeździe ze Spartakiem Moskwa w Lidze Europy.
Czytaj także:
Piotr Zieliński dał nadzieję. Później mistrz bił lidera
Niesamowite uderzenie! Zieliński strzela bramkę w arcyważny spotkaniu [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: grał im na nosie, ale miał pecha. Ochroniarz był jak... gepard!
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)