Mauricio Pochettino ma do dyspozycji dwóch klasowych bramkarzy. Przed rozpoczęciem sezonu Gianluigi Donnarumma przeszedł z AC Milan do Paris Saint-Germain na zasadzie wolnego transferu.
W trwających rozgrywkach szkoleniowiec nieco częściej stawia na doświadczonego Keylora Navasa. Donnarumma nie jest przyzwyczajony do siedzenia na ławce rezerwowych. Włoch zadebiutował w barwach "Rossonerich" w wieku 16 lat i przez sześć sezonów miał miejsce w wyjściowym składzie.
Nowy golkiper PSG podzielił się swoimi odczuciami w rozmowie z "TNT Sports". - Rywalizacja z Navasem nie wpływa źle na moje występy, ale trochę mnie niepokoi. Nie jest to łatwe, bo byłem przyzwyczajony do roli podstawowego bramkarza - tłumaczył mistrz Europy.
- Czasami bycie na ławce rezerwowych boli, jednak jestem przekonany, że ta sytuacja zostanie rozwiązana - kontynuował. W ostatnim czasie Navas był łączony z transferem do Villarreal CF.
Donnarumma musi zapracować na zaufanie kolegów. Włoskie media informowały, że piłkarze z Ameryki Południowej woleliby, by Navas nadal był bramkarzem numer jeden - więcej TUTAJ.
Czytaj także:
Gwiazdor Premier League wspiera pomysł mundialu co 2 lata
Skrzydłowy Chelsea zmieni klub? Może zagrać w Bundeslidze
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi sprzedaje luksusowy apartament. Zrobi niezły interes
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)