W poniedziałek 8 listopada punktualnie o godzinie 13:00 w hiszpańskiej Gironie rozpoczęło się zgrupowanie reprezentacji Polski przed meczami z Andorą (wyjazd, 12 listopada) i Węgrami (dom, 15 listopada).
Wszyscy łącznie mają wspólny cel: awans na mistrzostwa świata. Biało-Czerwoni mają nadal matematyczne szanse na pierwsze miejsce w grupie - do Anglików tracą trzy "oczka".
Bardziej realny jest jednak scenariusz, że z drugiego miejsca podopieczni Paulo Sousy awansują do barażów. Żeby tak się stało, nasi reprezentanci nie mogą się jednak potknąć na ostatniej prostej.
Atmosfera w kadrze jest bardzo dobra. Z powrotu na wspólny czas w reprezentacji Polski cieszy się jej kapitan Robert Lewandowski. Wystarczy spojrzeć na jego media społecznościowe. "Znowu razem" - napisał pod zdjęciem ze zgrupowania dodając do tego hasztag #drużyna.
Tradycyjnie oczekiwania wobec "Lewego" są ogromne. Czy ponownie w tych eliminacjach zdoła wpisać się na listę strzelców? Dotychczas zapisał na swoim koncie sześć goli. Liderem strzelców jest aktualnie Holender Memphis Depay (9 bramek).
Zobacz także:
Fatalne wieści dla Krzysztofa Piątka. Jest komentarz trenera Herthy
Mocny głos Sousy o polskiej piłce. Takich słów nikt się nie spodziewał
ZOBACZ WIDEO: Gwiazdor Bayernu dał prawdziwy popis! Lewandowski i koledzy dumni