Kolejny zwrot w sprawie Matty'ego Casha? To może być ogromna niespodzianka!

Getty Images / James Williamson - AMA / Na zdjęciu: Matty Cash
Getty Images / James Williamson - AMA / Na zdjęciu: Matty Cash

Matty Cash niedługo powinien otrzymać polskie obywatelstwo, a Paulo Sousa widzi go w swoim zespole. Kiedy jednak może nastąpić debiut gracza Aston Villi? WP SportoweFakty mają nowe, sensacyjne informacje w tej sprawie.

W piątek Paulo Sousa zasiądzie na trybunach stadionu Arsenalu, aby zobaczyć Matty'ego Casha na żywo w akcji.

W sobotę Portugalczyk spotka się osobiście z kandydatem do gry w polskiej kadrze, który, wraz z rodziną, ma się też pojawić później na spotkaniu w polskiej ambasadzie, o czym już pisaliśmy.

Okazuje się jednak, że w tej sprawie są nowe, ważne informacje. Jak się dowiedzieliśmy, Paulo Sousa chciałby powołać Casha już na listopadowe mecze kadry! To byłaby (mała) sensacja, bo wcześniej mówiło się jednak o terminie marcowym, wtedy gdy zagramy prawdopodobnie w play off.

Im wcześniej, tym lepiej

Jak się jednak okazuje, jest wola, aby Cash pojawił się w naszej drużynie wcześniej i to wydaje się bardzo dobrym pomysłem. Chodzi o kilka aspektów, jak choćby presja. Wiadomo, że dla Casha pierwszy mecz będzie dużym przeżyciem, wszystkie oczy będą wpatrzone w niego, i lepiej, żeby nastąpiło to wcześniej niż w tak ważnym meczu jak półfinał barażu.

Pozna kolegów i atmosferę

Druga kwestia: Cash już w listopadzie poznałby zespół, kolegów, oswoiłby się z atmosferą panującą w zespole, a także ze Stadionem Narodowym, na którym w przypadku rozstawienia zagramy barażowy mecz.

Trzecia kwestia to kartki w polskim zespole. Z Andorą nie zagrają na przykład Jan Bednarek i Tymoteusz Puchacz.

Mecze z Andorą (12.11, wyjazd) i Węgrami (15.11, u siebie) są więc doskonałą okazją, aby sprawdzić Casha i uzyskać odpowiedź na pytanie, na ile pasuje do drużyny. Dlatego ten pomysł wygląda na bardzo sensowny. I najprawdopodobniej zostanie wdrożony w życie, jeśli tylko gracz Aston Villi dostanie na czas polski paszport.

Z naszych informacji wynika, że dokumenty z prośbą o potwierdzenie polskiego obywatelstwa Casha są u wojewody mazowieckiego i teraz dużo w jego rękach. Jeśli sprawa ruszy, to w listopadzie będziemy mieli do czynienia ze spektakularnym debiutem.

Zobacz też:
To miasto kocha Polaków, futbol i przestępczość. Tam zagra Legia
Maciej Kmita: Złota Piłka zmienia się w "le cabaret". Znów zadrwią z Lewandowskiego? [OPINIA]

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jedna patrzyła na drugą. Kuriozalna bramka w meczu pań

Komentarze (17)
avatar
Cheers
21.10.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Jestem "za" ale pod warunkiem, że będzie się nazywał Mati Gotówka. 
avatar
Shantras
21.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Sorry ale on nawet nie mówi po polsku. Do tego chce grać u nas bo wie że w Anglii nie ma szans. Dla niego jesteśmy opcją B. Piłkarze tacy jak Nicola Zalewski - TAK, tacy jak Maty Cash - NIE. 
Cezariusz
21.10.2021
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Żadnych przeszczepów! 
avatar
Black Wars
21.10.2021
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
W piłce nożnej tylko chodzi o ... Cash i będziemy mieli go mieli. Oby to nie był podrobiony Cash. Jeżeli miałby być wzmocnieniem na długie lata to jak najbardziej jestem za. Inni mogą korzyst Czytaj całość
avatar
Kaznodzieja20
21.10.2021
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
Mega żenada, nie powinno jednak do tego dojść, chłop który nawet po polsku nie mówi.. Robimy z siebie drugi Katar, ale Katarem nie jesteśmy.