FIFA 22 trafiła do powszechnej sprzedaży i gracze już mają okazję rywalizować w najpopularniejszej grze piłkarskiej. Jak zwykle dużo dyskutuje się o tym, jakie statystyki otrzymały gwiazdy futbolu.
Polscy gracze mają powód do dumy, bo Robert Lewandowski pod względem ogólnych statystyk jest drugim graczem na świecie. Gwiazdor Bayernu Monachium został oceniony na 92, a lepszy jest tylko Lionel Messi, który ma 93.
Niektóre kluby biorą udział w akcji promującej grę. Jednym z nich jest Borussia Dortmund. Jude Bellingam zapraszał swoich kolegów, aby pokazać ich karty w FIFA 22. W pewnym momencie przyszedł czas na Erlinga Haalanda.
Norweg ma ocenę 88 i kiedy ją zobaczył, to stwierdził, że nie ma źle. Wtedy Bellingam powiedział mu, że "Lewy" i Kylian Mbappe mają 91 (pomylił się, bo Robert ma o punkt lepsze statystyki). Widocznie wiedział, że w ten sposób może sprowokować kolegę.
Jak zareagował gwiazdor BVB? Zaczął zbierać swoje rzeczy i rzucił "bez komentarza". Widać było, że tak duża różnica go zaskoczyła. Potem jedynie dodał, że jego zdaniem powinien mieć fizyczność i tempo powyżej 90, a także kartę "w formie".
"To fenomenalne". Tym Lewandowski imponuje ekspertowi >>
"Nie dzisiaj, Lewy!". Bayern pokazał zabawny film z treningu >>