Wielu już wcześniej wróżyło mu koniec w Realu Madryt, ale teraz jest on już naprawdę bliski. Marco Asensio ma problem z regularną grą w pierwszym składzie i prawdopodobnie opuści szeregi Królewskich.
Pojawił się już nawet chętny na usługi Hiszpana. Jak podaje "El Gol Digital", Sevilla ma nadzieję, że podpisze z nim kontrakt.
Asensio na Estadio Santiago Bernabeu zameldował się w lipcu 2015 roku, przechodząc z klubu RCD Mallorca. Miesiąc później Real od razu skierował go na wypożyczenie do Espanyolu Barcelona. Rok później, po powrocie stopniowo przebijał się do składu Los Galacticos.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: Kibice Realu pytają czy to Cristiano Ronaldo?
To właśnie z Królewskimi zdobył podwójnie Ligę Mistrzów, a dokładnie w sezonach 2016/2017 oraz 2017/2018. Z Los Blancos wywalczył także m.in. dwa razy mistrzostwo Hiszpanii.
Sam Real spisuje się bardzo dobrze w aktualnym sezonie La Ligi. Podopieczni Carlo Ancelottiego są liderem z 17 punktami na koncie. Jeszcze nikt nie zdołał pokonać ich w ligowym starciu.
Z kolei inaczej wygląda sytuacja na europejskim froncie. W Lidze Mistrzów Królewscy zajmują drugie miejsce w grupie, mając na koncie trzy oczka po dwóch meczach. To za sprawą kompromitacji na własnym terenie w meczu z Sheriffem Tyraspol. Królewscy przegrali 1:2 z ekipą będącą fenomenem rozgrywek.
Zachowanie zawodnika United zaszokowało kibiców. Solskjaer zabrał głos
Mocarz Serie A budzi się. Przed nim derby