Raków Częstochowa to nowy, świeży powiew w polskiej piłce. Klub jest bardzo dobrze zarządzany, mądrze budowany, co ma przełożenie na wyniki. Ale wicemistrz Polski nie zamierza się zatrzymywać. Dowód? Choćby ostatnie przymiarki do napastnika.
Z informacji WP SportoweFakty wynika, że Raków zamierza(ł) pozyskać byłą gwiazdę Legii, Aleksandara Prijovicia! To byłby największy transferowy hit w historii tego klubu. A przy okazji to dokładnie taki typ napastnika, jakiego Raków poszukuje od dłuższego czasu.
Trener Marek Papszun od dawna chce wysokiego napastnika, silnego, zdolnego przetrzymać piłkę. Prijović w ten model wpisuje się idealnie. Z informacji, które do nas dotarły wynika, że częstochowski klub byłby gotów "rozbić bank" dla tego piłkarza. Jak nieoficjalnie usłyszeliśmy, choć oficjalnej oferty nie było, Raków mógłby wyłożyć nawet 500 tysięcy euro netto na pensję tego zawodnika.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się stało?! Po trzech sekundach prowadzili 1:0
U Saudyjczyków zarabiał fortunę!
Dla przypomnienia: po odejściu z Legii Prijo przeszedł do PAOK Saloniki, a stamtąd do saudyjskiego Al-Ittihad, skąd dostał ofertę życia. W kontrakcie z tym klubem Serb zapewnił sobie 4,1 miliona euro rocznie plus bonusy! Ostatecznie, między innymi ze względu na uchylanie się od płacenia przez arabski klub, kontrakt został rozwiązany i Prijović jest do wzięcia.
Prijo rozważa inne oferty
Z naszych informacji wynika, że w tym momencie zawodnik jednak do Rakowa nie trafi. Z tego co usłyszeliśmy, analizuje inne oferty. Jako że jest wolnym agentem, to kontrakt z nową drużyną może podpisać w każdej chwili.
W barwach Legii Warszawa Prijović rozegrał 44 mecze w Ekstraklasie i strzelił 13 goli. Do tego doszły udane występy w Lidze Mistrzów, na przykład przeciw Borussii Dortmund, gdy Serb strzelił dwa gole.
Wiemy co dalej z Dariuszem Szpakowskim!
Piłkarz Leicester zatrzymany na polskiej granicy!