Fatalnie w sezon weszła ekipa Juventusu FC, która w trzech meczach Serie A zdobyła tylko punkt. Jednym z krytykowanych piłkarzy "Starej Damy" jest Wojciech Szczęsny, który popełnił trzy katastrofalne błędy w spotkaniach z Udinese i Napoli.
We wtorek Juventus rozpocznie rywalizację w Lidze Mistrzów. Włosi zagrają na wyjeździe z potencjalnie najsłabszą ekipą w grupie - Malmoe FF (początek spotkania o godz. 21:00). Na konferencji prasowej trener Massimiliano Allegri rozwiał wątpliwości ws. występu Szczęsnego w tym spotkaniu.
- To absolutnie wartościowy bramkarz. We wtorek zagra od początku - zapewnił trener Juventusu. Tym samym ponownie spotkanie z wysokości ławki obejrzy Mattia Perin.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: babol za babolem! To się musiało źle skończyć
Allegri skomentował również ostatnie błędy polskiego bramkarza. - Szczęsny to niezawodny bramkarz europejskiego poziomu. Gdyby mi powiedzieli, że popełni trzy błędy w trzech meczach, nie uwierzyłbym - dodał Allegri.
Skąd takie problemy polskiego bramkarza? - Gdy zastanawiam się, o co tu może chodzić, to dochodzę do wniosku, że najważniejsze wytłumaczenie to jego głowa - przyznał na naszych łamach legendarny bramkarz Juventusu, Stefano Tacconi (więcej TUTAJ).
Czytaj też: "To nie jest normalne". Jan Tomaszewski ma radę dla Wojciecha Szczęsnego