Bundesliga: obrońcy FC Augsburg się nie popisali. Eintracht zgubił punkty

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / SEBASTIAN WIDMANN / Na zdjęciu: piłkarze FC Augsburg cieszą się z bramki
PAP/EPA / SEBASTIAN WIDMANN / Na zdjęciu: piłkarze FC Augsburg cieszą się z bramki
zdjęcie autora artykułu

Kibice FC Augsburg czekają na komplet punktów. Tym razem zespół Rafała Gikiewicza i Roberta Gumnego przegrał 1:4 z Bayerem Leverkusen po dwóch golach samobójczych. Eintracht Frankfurt tylko zremisował 1:1 z Arminią Bielefeld.

Trzy gole padły w kuriozalnych okolicznościach. W 3. minucie Iago uprzedził Rafała Gikiewicza i skierował piłkę do własnej bramki. Polak nie zdążył interweniować. Chwilę później Patrik Schick zabawił się z Gikiewiczem, odegrał do Moussy Diaby'ego i Florian Niederlechner zmienił tor lotu piłki.

Niederlechner zrehabilitował się przed zmianą stron. Napastnik FC Augsburg wykorzystał błąd Mitchela Bakkera i wpisał się na listę strzelców. Na kwadrans przed końcem Schick podwyższył wynik. Gikiewicz zawinił przy czwartej bramce. Bramkarz dał się minąć przed polem karnym i Florian Wirtz znalazł drogę do siatki. W ostatecznym rozrachunku gospodarze przegrali 1:4 z Bayerem Leverkusen.

FC Augsburg ma na koncie tylko jeden punkt i zajmuje 17. miejsce w tabeli Bundesligi. Gikiewicz zagrał w pełnym wymiarze czasowym, ale to nie był dzień polskiego golkipera. Robert Gumny zszedł z boiska w 85. minucie, zastąpił go Raphael Framberger.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kabaret! Najbardziej absurdalna prezentacja koszulek w historii futbolu

Eintracht Frankfurt nie potrafi wygrać w bieżącym sezonie. Drużyna Olivera Glasnera zremisowała 1:1 z Arminią Bielefeld. Autorem bramki dla Eintrachtu był Jens Petter Hauge. W 86. minucie wyrównał Patrick Wimmer.

Wiele emocji było w starciu VfB Stuttgart z SC Freiburg. W 28. minucie przyjezdni prowadzili 3:0, lecz rywale strzelili dwa gole w końcówce pierwszej odsłony. Po przerwie wynik nie uległ już zmianie. Na wyróżnienie zasłużył Jeong Woo-Yeong, który skompletował dublet.   FC Augsburg - Bayer 04 Leverkusen 1:4 (1:2) 0:1 - Iago (s.) 3' 0:2 - Florian Niederlechner (s.) 14' 1:2 - Florian Niederlechner 30' 1:3 - Patrik Schick 75' 1:4 - Florian Wirtz 81'

Arminia Bielefeld - Eintracht Frankfurt 1:1 (0:1) 0:1 - Jens Petter Hauge 22' 1:1 - Patrick Wimmer 86'

VfB Stuttgart - SC Freiburg 2:3 (2:3) 0:1 - Jeong Woo-Yeong 3' 0:2 - Jeong Woo-Yeong 9' 0:3 - Lucas Holer 28' 1:3 - Konstantinos Mavropanos 45' 2:3 - Hamadi Al Ghaddioui 45+2'

1.FSV Mainz 05 - SpVgg Greuther Fuerth 3:0 (2:0) 1:0 - Anderson-Lenda Lucoqui 15' 2:0 - Adam Szalai 18' 3:0 - Kevin Stoger 90+2'

1.FC Koeln - VfL Bochum 2:1 (0:0) 1:0 - Louis Schaub 82' 2:0 - Tim Lemperle 90+1' 2:1 - Simon Zoller 90+4'

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
34
24
5
5
97:37
77
2
34
22
3
9
85:52
69
3
34
19
7
8
80:47
64
4
34
17
7
10
72:37
58
5
34
16
9
9
50:44
57
6
34
15
10
9
58:45
55
7
34
14
10
10
52:49
52
8
34
13
7
14
50:45
46
9
34
13
7
14
58:60
46
10
34
12
9
13
54:61
45
11
34
10
12
12
44:49
42
12
34
12
6
16
43:54
42
13
34
12
6
16
38:52
42
14
34
10
8
16
39:56
38
15
34
7
12
15
41:59
33
16
34
9
6
19
37:71
33
17
34
5
13
16
27:53
28
18
34
3
9
22
28:82
18

Czytaj także: Spektakl w Dortmundzie. Borussia wygrywa z Hoffenheim po iście szalonym meczu Lewandowski o krok od kolejnego rekordu. Jest tuż za Muellerem

Źródło artykułu: