PKO Ekstraklasa: Stal Mielec ruszyła do ataku jak do pożaru. Górnik Łęczna nie wiedział, co się dzieje

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Darek Delmanowicz / Na zdjęciu: zawodnicy PGE Stali Mielec cieszą się ze zdobytej bramki
PAP / Darek Delmanowicz / Na zdjęciu: zawodnicy PGE Stali Mielec cieszą się ze zdobytej bramki
zdjęcie autora artykułu

Drużyna Adama Majewskiego oddaliła się od dna tabeli, a Górnik Łęczna zaczyna się tam zadomawiać. W ważnym dla obu klubów meczu Stal Mielec wygrała 2:0 dzięki huraganowemu atakowi na początku spotkania.

W tym artykule dowiesz się o:

Wymieniani wśród kandydatów do spadku piłkarze obu drużyn nie zaskoczyli pozytywnie na początku sezonu i przed bezpośrednim meczem byli w strefie spadkowej. Stal Mielec przynajmniej wygrała jedno spotkanie, Górnik Łęczna potrafił tylko dwa razy zremisować po awansie do PKO Ekstraklasy i był na dnie tabeli.

Stal zareagowała na swoje niepowodzenia trzema transferami w dniach poprzedzających ważne spotkanie. Wzmocnienia były natychmiast potrzebne, trener Adam Majewski od razu wprowadził do podstawowego składu Kokiego Hinokio oraz Fabiana Piaseckiego.

Ten ostatni potrzebował niespełna trzech minut na strzelenie gola na wypożyczeniu ze Śląska Wrocław. Fabian Piasecki przymierzył do bramki w drugim spotkaniu PKO Ekstraklasy z rzędu, zrobił to dla dwóch różnych drużyn. Dał prowadzenie 1:0 mielczanom precyzyjnym uderzeniem po podaniu Mateusza Maka. Początkowo sędzia asystent pokazał spalonego, ale wideo weryfikacja była radosna dla Stali.

Konfrontację zapowiadano między innymi przez pryzmat braterskiego pojedynku Mateusza i Michała Maków. Ten pierwszy górował nad bliźniakiem. W 14. minucie strzelił gola na 2:0 po rzucie wolnym sprokurowanym przez Michała. Do piłki podszedł Krystian Getinger, którego wrzutka została przedłużona prosto do siatki. Stal Mielec była konkretniejsza i w mniej niż kwadrans wypracowała solidną zaliczkę.

Podopieczni Adama Majewskiego prowadzili zasłużenie. Poszli do ataku jak do pożaru, a po zdobyciu dwubramkowego prowadzenia prezentowali się dobrze w obronie. Górnik Łęczna miał w pierwszej połowie tylko jedną szansę na poprawienie wyniku po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Piłka spadła pod nogami Michała Maka, którego uderzenie zostało zablokowane w komitywie przez Mateusza Maka i Rafała Strączka.

Podopieczni Kamila Kieresia zmobilizowali się do bardziej zdecydowanego ataku po rozmowie ze szkoleniowcem w szatni. Zaczęli oni zagrażać coraz mniej pewnym na boisku przeciwnikom również swoimi akcjami. Nieznacznie niecelne uderzenia oddali Daniel Dziwniel oraz Serhij Krykun. Brakowało precyzji, dlatego Stal zachowywała w miarę bezpieczne prowadzenie.

Drużyna z Podkarpacia dokończyła mecz w osłabieniu, ale również w dziesięciu nie pozwoliła Górnikowi na poprawienie wyniku. Jarosław Przybył odesłał przedwcześnie do szatni Mateusza Żyrę, który obciążony żółtym kartonikiem, popełnił kolejne przewinienie blisko własnego pola karnego. Skończyło się wynikiem 2:0, który pozwala odetchnąć mielczanom, a sytuacja Górnika staje się bardzo niewesoła.

Stal Mielec - Górnik Łęczna 2:0 (2:0) 1:0 - Fabian Piasecki 3' 2:0 - Mateusz Mak 14'

Składy:

Stal: Rafał Strączek - Maksymilian Sitek (71' Adrian Szczutowski), Jonathan de Amo, Mateusz Matras, Mateusz Żyro, Krystian Getinger - Mateusz Mak (79' Kamil Kościelny), Maciej Urbańczyk, Grzegorz Tomasiewicz (90' Wiktor Kłos), Koki Hinokio (71' Albin Granlund) - Fabian Piasecki (71' Maciej Jankowski)

Górnik: Maciej Gostomski - Bartosz Rymaniak, Kryspin Szcześniak, Tomasz Midzierski (75' Leandro), Daniel Dziwniel - Serhij Krykun, Janusz Gol, Szymon Drewniak (82' Bartłomiej Kalinkowski), Michał Mak - Przemysław Banaszak (37' Damian Gąska), Bartosz Śpiączka (75' Paweł Wojciechowski)

Żółte kartki: Żyro (Stal) oraz Michał Mak, Rymaniak, Śpiączka (Górnik)

Czerwona kartka: Mateusz Żyro (Stal) /77' - za drugą żółtą/

Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork)

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Lech Poznań 34228467:2474
2 Raków Częstochowa 34209560:3069
3 Pogoń Szczecin 341811563:3165
4 Lechia Gdańsk 34169952:3957
5 Piast Gliwice 341591045:3754
6 Wisła Płock 341531648:5148
7 Radomiak Radom 341115842:4048
8 Górnik Zabrze 341381355:5547
9 Cracovia 3412101240:4246
10 Legia Warszawa 341341746:4843
11 Warta Poznań 341191435:3842
12 Jagiellonia Białystok 349131239:5040
13 KGHM Zagłębie Lubin 341151843:5938
14 Stal Mielec 349101539:5237
15 Śląsk Wrocław 347141342:5235
16 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 347111636:5632
17 Wisła Kraków 347101737:5431
18 Górnik Łęczna 346101829:6028

Czytaj także: Dzień Kamilów w Szczecinie. Pogoń pokazała rozmach na oczach Grosickiego Czytaj także: Kamil Grosicki z planem powrotu do reprezentacji. "Chcę pokazać, że 'turbo' jest nadal mocne"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Cristiano Ronaldo Junior w formie jak tata!

Źródło artykułu: