Klasyfikacja strzelców Bundesligi. Ale ścisk! Lewandowski już dogonił Haalanda

Niespodziewane męczarnie Bayernu. Lewandowski z golem, ale nie był największym bohaterem

Po pierwszej kolejce Bundesligi w sezonie 2021/2022 Robert Lewandowski miał na swoim koncie jedno trafienie, ale w klasyfikacji strzelców byli lepsi.

Erling Haaland i Marc-Oliver Kempf mieli po dwie bramki. Miniony weekend nie przyniósł im jednak następnych goli, więc grupa pościgowa dogoniła ucieczkę.

Wiadomo, że to właśnie Norweg i Polak mają największe szanse na koronę króla strzelców. "Lewy" "przypilnował" rywala z Borussii Dortmund i szybko skasował jego "mini ucieczkę".

Po dwóch seriach jednak jest aż dziesięciu zawodników z dwoma trafieniami. Lewandowski dołączył do tego grona po tym, jak trafił w niedzielę w meczu Bayernu Monachium z 1.FC Koeln. Tym samym Polak rozpoczął nowe rozgrywki od trzech meczów z golami (oprócz meczów ligowych trafił też dwukrotnie w Superpucharze Niemiec).

Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie klasyfikację najlepszego strzelca Bundesligi wygrał Lewandowski, który zaliczył kosmiczne 41 trafień. Drugi na liście Andre Silva miał 28 goli, trzeci Haaland 27.

Zobacz także:
Bayern pobił kosmiczny rekord! Czapki z głów przed Robertem Lewandowskim
Wielki powrót Romelu Lukaku! W derbach Londynu nie zabrakło kontrowersji

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rośnie nowa gwiazda futbolu. Przepiękny gol!