Rafał Ulatowski: "Łobo" dostał więcej punktów

Leo Beenhakker powołał 23-osobową kadrę na wrześniowe mecze eliminacji do mistrzostw świata z Irlandią Północną i Słowenią. Zabrakło w niej Sławomira Peszki. - Trener Beenhakker uznał, że bardziej przyda mu się na kilka minut Wojciech Łobodziński - wyjaśnił Rafał Ulatowski, asystent selekcjonera w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Ulatowski zapewnił, że decyzja o nie wybraniu Peszki nie była łatwa. - Długo rozmawialiśmy. Zastanawialiśmy się, kogo powołać. Nie jest tak, że decyzja została podjęta w sposób autorytarny. Argumenty przemawiały za jednym i za drugim. Ostatecznie po zsumowaniu wszystkich za i przeciw okazało się, że jednak "Łobo" dostał więcej punktów - powiedział.

Komentarze (0)