Jadon Sancho w nowym klubie. Transfer giganta został potwierdzony

Getty Images / Na zdjęciu: Jadon Sancho
Getty Images / Na zdjęciu: Jadon Sancho

Jadon Sancho opuścił Bundesligę po czterech latach spędzonych w Borussii Dortmund. W jej barwach zapracował nie tylko na uznanie w Niemczech, ale w europejskim futbolu. Manchester United zapłacił za jego sprowadzenie do siebie 90 milionów euro.

Jadon Sancho jest drugim najdroższym transferem w historii Manchesteru United. Klub z Premier League zapłacił więcej tylko za Paula Pogbę, kiedy kupował go z Juventusu FC. 21-letni Anglik podpisał kontrakt na pięć lat z możliwością przedłużenia o rok.

Urodzony w Londynie piłkarz szkolił się w akademiach Watfordu oraz Manchesteru City. W Borussii Dortmund rozegrał 137 meczów, strzelił w nich 50 goli oraz asystował przy 64. Jak na tak młodego zawodnika, to świetne statystyki. Manchester United liczy na podobny wkład Jadona Sancho w jego grę ofensywną.

- Będę wdzięczny Borussii za możliwość gry w pierwszym zespole, ale zawsze wiedziałem, że pewnego dnia wrócę do Anglii. Szansa w Manchesterze United jest spełnieniem moich marzeń i nie mogę już doczekać się meczów w Premier League. Mamy młodą drużynę i wiem, że razem możemy osiągać coś wyjątkowego i zapracować na sukces - cytuje oficjalna strona klubu Jadona Sancho.

Transfer został sfinalizowany po zakończeniu Euro 2020, choć jego warunki zostały uzgodnione z głównym zainteresowanym i z Borussią na początku lipca. Jadon Sancho doszedł z reprezentacją Anglii do finału mistrzostw Europy, w którym drużyna Garetha Southgate'a przegrała z Włochami.

- Jadon jest typem zawodnika, których chcę sprowadzać na Old Trafford. Jest graczem ofensywnym, który będzie stanowić integralną część mojego składu przez wiele lat. Z niecierpliwością czekam na jego rozwój. Liczba jego goli oraz asyst mówi sama za siebie, a ponadto wniesie do zespołu wysokie tempo, kreatywność i polot - zapewnia menedżer Ole Gunnar Solskjaer.

Tak Manchester United powitał Jadona Sancho:

Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu
Czytaj także: David Beckham zakłada piłkarską agencję menedżerską

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjął piłkę na własnej połowie, a potem... Coś nieprawdopodobnego!

Źródło artykułu: