W ostatnim czasie na sile przybrały plotki o możliwym odejściu Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium. Nazwisko Polaka pojawiło się w kontekście Realu Madryt, teraz coraz głośniej jest o transferze do Chelsea FC.
Władze zdobywcy Ligi Mistrzów są podobno bardzo zdeterminowane, by zobaczyć w swoich szeregach króla strzelców Bundesligi, zwłaszcza, że nie udało się pozyskać Erlinga Haalanda. Borussia nie jest zainteresowana sprzedażą Norwega.
Chelsea zagięła parol na Lewandowskiego. Ostatnio "The Sun" podało, że Chelsea jest gotowa wyłożyć za "Lewego" 50 milionów funtów. Serwis express.co.uk zdradza, że Anglicy mają nieco inny plan na pozyskanie polskiego snajpera. I wcale nie byłaby... to gotówka, a wymiana trzech piłkarzy. Portal zdradził nazwiska zawodników. To Tammy Abraham, Callum Hudson-Odoi i Hakim Ziyech.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjął piłkę na własnej połowie, a potem... Coś nieprawdopodobnego!
Abraham ma 23 lata i wieszczy mu się sporą karierę, choć w ostatnim czasie gra mniej, po tym jak do klubu trafił Thomas Tuchel. Wydaje się, że Niemiec nie będzie na niego stawiał, dlatego trzeba mu poszukać nowego pracodawcy. Był proponowany Borussii, ale Niemcy nie byli zainteresowani. Chelsea wycenia go na 50 mln funtów. "Znacznie zmniejszyłby opłatę potrzebną do rekrutacji Lewandowskiego" - czytamy.
Callum Hudson-Odoi to 20-latek, który na początku 2019 roku był przymierzany przez Bayern Monachium, jednak wszystkie oferty zostały odrzucone przez Chelsea. Podpisano z nim nawet lukratywną umowę, ale od tego czasu nie udało mu się umocnić swojej pozycji w pierwszym zespole.
Ziyech nie ma za sobą najlepszego sezonu. Anglicy piszą, że już niedługo piłkarz może pożegnać się z zespołem Chelsea FC. "Pomocnik nie pasuje do systemu, władze AC Milan planują go kupić za 40 milionów funtów, ale Chelsea może również umieścić go na stole podczas negocjacji z Bayernem" - informuje serwis.
Pojawia się jednak zasadniczy problem. Bayern Monachium nie chce rozstawać się z polskim napastnikiem. Władze Chelsea musiałyby stanąć na rzęsach, by nakłonić Bawarczyków do zmiany nastawienia.
Polak w ostatnim sezonie strzelił 41 bramek w 29 meczach Bundesligi. Obecny kontrakt Lewandowskiego obowiązuje do 2023 roku. Niemieccy działacze już myślą jednak o tym, by go przedłużyć.
Czytaj także:
AC Milan przygotowuje się do Ligi Mistrzów. Ogłosił transfer i szykuje następny
Jose Mourinho wprowadza nowe elementy. Czuć inspirację Nagelsmannem