Reprezentant Albanii trafił do "Białej Gwiazdy" w sierpniu 2017 roku. Przez dwa lata był ważnym ogniwem w drużynie, ale dostawał mniej szans gry w poprzednim sezonie PKO Ekstraklasy. Wystąpił tylko w dziewięciu spotkaniach Wisły Kraków i zaliczył jedną asystę.
Umowa Vullneta Bashy obowiązywała wyłącznie do końca czerwca. Jego nazwisko było wymieniane w kontekście transferu do pierwszoligowego Podbeskidzia Bielsko-Biała, jednak nic z tego nie wyszło.
W poniedziałek wyjaśniła się przyszłość doświadczonego zawodnika. Basha podpisał roczny kontrakt z AO Ionikos Nikeas. Nowy zespół 30-latka niedawno awansował do greckiej Super League.
ZOBACZ WIDEO: Dwa oblicza reprezentacji Polski na EURO. Terlecki apeluje: Nasza młodzież nie będzie w stanie wejść na taki poziom
Środkowy pomocnik pierwsze szlify zbierał w szwajcarskim Team Vaud, później reprezentował barwy takich klubów jak Grasshoppers Zurych, Lausanne-Sport, Neuchatel Xamax, FC Sion, Real Saragossa, SD Ponferradina oraz UCAM Murcia.
Naturalnym następcą Bashy będzie Aschraf El Mahdioui. Latem Wisła pożegnała już łącznie ośmiu piłkarzy. Start nowego sezonu zaplanowany jest na 23 lipca.
Czytaj także:
Transfery. Legia chce kupić obrońcę z Albanii. Biją się o niego zagraniczne kluby
Drugi transfer Zagłębia Lubin. Klub zakontraktował hiszpańskiego defensora