Było o niej głośno, teraz awansowała do eWinner II ligi

Materiały prasowe / www.pexels.com/ / Boisko
Materiały prasowe / www.pexels.com/ / Boisko

Trudno o bardziej wyraziste przypieczętowanie awansu niż wygrana 10:0. Radunia Stężyca jest już pewna, że w następnym sezonie zadebiutuje na szczeblu centralnym po zdemolowaniu GKS-u Przodkowo.

Radunia Stężyca była faworytem i wykonała podstawowe zadanie, jakim było wywalczenie awansu. Najsilniejsza kadrowo drużyna w grupie drugiej III ligi zdobyła najwięcej punktów w sezonie zasadniczym, a później nie dała się wyprzedzić w grupie mistrzowskiej. Jej najgroźniejszymi konkurentami w rozgrywkach byli Świt Skolwin i Polonia Środa Wielkopolska.

Od ponad dwóch sezonów Radunia wzmacniała kadrę, a o jej transferach było głośno. W zespole Sebastiana Letniowskiego grali piłkarze doświadczeni na szczeblu centralnym jak Sebastian Murawski, Filip Burkhardt, Rafał Kosznik czy Sebastian Deja.

Drużyna z województwa pomorskiego strzeliła dotąd 111 goli, z których 10 w przedostatnim meczu sezonu. Wygrana 10:0 z GKS-em Przodkowo przypieczętowała awans Raduni. Sześć bramek zdobył Dawid Cempa, a do kanonady przyłączyli się z Jakub Letniowski, Radosław Stępień, Robert Sulewski i Damian Szuprytowski. Była jeszcze jedna świetna szansa na gola, ale świeżo upieczony beniaminek eWinner II ligi nie wykorzystał rzutu karnego.

Radunia zadebiutuje na szczeblu centralnym. Przed nią awans z grupy pierwszej wywalczyła Pogoń Grodzisk Mazowiecki, z trzeciej Ruch Chorzów, a z czwartej Wisła Puławy. Z eWinner II ligą pożegnali się w zakończonym już sezonie Bytovia Bytów, Olimpia Grudziądz i Błękitni Stargard.

Czytaj także: Poznaliśmy mistrza CLJ. Koronacja nastąpiła w Szczecinie

Czytaj także: Pogoń Szczecin rozpoczęła przygotowania. Kibiców może czekać rozczarowanie

ZOBACZ WIDEO: Kamil Glik o wycieku odprawy przed meczem ze Słowacją: Nie czuję się zdradzony

Komentarze (0)