W Ameryce Południowej zaczyna się intensywny okres. W połowie czerwca startuje Copa America, a wcześniej zostaną rozegrane mecze w ramach eliminacji mistrzostw świata 2022. Tuż przed pierwszym spotkaniem poważny problem spotkał reprezentację Chile.
W meczu z Argentyną na pewno nie zagra Arturo Vidal. Jeden z liderów chilijskiej drużyny trafił do szpitala. Wszystko przez zakażenie koronawirusem. Portal gianlucadimarzio.com ujawnia, że gracz Interu Mediolan ma problemy z układem oddechowym.
34-latek miał także wysoką gorączkę. W szpitalu wykonano mu test na COVID-19, który dał wynik pozytywny. Wszystko wskazuje na to, że zaraził się od przyjaciela, który nie miał objawów.
ZOBACZ WIDEO: Euro 2020. Milik wróci szybciej niż się spodziewano? "W ciągu kilku dni powinien być gotowy"
"Nie będę mógł być na boisku, ale będę wspierać kolegów z całych sił. Wkrótce wrócę do pełni zdrowia. Dziękuję wszystkim pracownikom służby zdrowia, którzy dbają o wszystkich Chilijczyków i walczą z tą straszliwą pandemią" - pisze na Instagramie.
Co ciekawe, Vidal kilka dni temu przyjął szczepionkę. Minęło jednak za mało czasu, aby piłkarz przekonał się o jej skuteczności.
Chile zagra z Argentyną 4 czerwca. Pięć dni później także w el. MŚ 2022 zmierzy się z Boliwią. Z kolei od 13 czerwca rozpocznie walkę w Copa America.
James Rodriguez nie zagra na Copa America. Nie przeszedł odpowiednich testów >>
Gwiazdor pochwalił się trofeami. Wtedy pojawił się Pique i sprowadził go na ziemię >>