Juventus szuka pracy dla Wojciecha Szczęsnego. Znany klub powiedział "nie"

Getty Images / Daniele Badolato / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny
Getty Images / Daniele Badolato / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny

Włoskie media donoszą, że Juventus FC zaczął się na rynku rozglądać za nowym pracodawcą dla Wojciecha Szczęsnego, by zwolnić miejsce dla innego bramkarza Gianluigi Donnarummy. Niemiecki potentat nie wyraził zainteresowania.

Coraz częściej włoskie media wieszczą zmianę w bramce Juventusu FC. Do niedawna pozycja Wojciecha Szczęsnego była niepodważalna. Polak nie zawodził, był pewnym punktem zespołu. Jednak po stracie mistrzowskiego tytułu w Juventusie może dojść do sporych zmian. Ich ofiarą może być właśnie polski bramkarz. Zwłaszcza, że na horyzoncie pojawiła się możliwość pozyskania innego klasowego golkipera. To Gianluigi Donnarumma.

Serwis tuttomercatoweb.com rozpisuje się na temat najbliższego starcia AC Milan - Juventus FC (9 maja), w którym dojdzie do konfrontacji Szczęsnego z Donnarummą. "To z pewnością będzie najczęściej obserwowana para podczas tego meczu, na takim samym poziomie emocji jak pojedynek gigantów Ronaldo - Ibrahimović".

Jak wynika z informacji "Il Giornale", władze Juventusu już przedstawiły agentowi Donnarummy - Mino Raioli - oficjalną ofertę dla bramkarza. 22-latek miałby zarobić w Juventusie nawet 10 milionów euro za sezon. Kontrakt miałby obowiązywać do 2026 roku. Tuttomercatoweb.com przekonuje z kolei, że ostateczna decyzja ma zapaść po zakończeniu sezonu - wtedy też przedstawiciele AC Milan mają złożyć ofertę bramkarzowi.

ZOBACZ WIDEO: Polski trener od lat wszystko dokładnie zapisuje. "Sporządzam książkę co pół sezonu"

Portal informuje także o tym, że władze Juventusu już teraz rozglądają się na rynku za nowym pracodawcą dla Szczęsnego, by zwolnić miejsce dla Gianluigi Donnarummy. "Rozpoczęto sondaże w całej Europie" - czytamy.

Wiemy też, że Szczęsnym nie jest zainteresowana Borussia Dortmund. Niemiecki klub powiedział "nie" polskiemu bramkarzowi ze względu na duże zarobki. "Koszty są zbyt wysokie (w przypadku Juventusu do 2024 r. wynosi to 6,5 miliona euro plus premie na sezon), a profil nie jest odpowiedni dla żółto-czarnego projektu. Będą musieli szukać gdzie indziej" - podkreśla serwis.

Czytaj także:
Trudne początki Macieja Skorży w Lechu Poznań. "Nie mieści mi się to w głowie"
Premier League. Sensacyjny transfer Aguero? Argentyńczyk może zostać na Wyspach

Komentarze (13)
Szczypior 19
5.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Topowy bramkarz, ktory nie potrafi ustawic sie w bramce i ocenic gdzie stoi? Zart, moze w koncu naleje sie w uszy gwiazdorowi, kory prawdziwym gwiazdom moze teczke nosic. 
avatar
Ablafaka
4.05.2021
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Każdy jeden zespół na świecie postawiłby na Donnarumme, jest na podobnym poziomie a jest jednak 9 lat młodszy. To inwestycja długoterminowa. Szczęsny jest topowym bramkarzem w Europie, tylko ma Czytaj całość
TadeuszWorek_TWPromotions
4.05.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niesamowite w Polsce zrozumieli, że Szczęsny był od początku tylko tanią zapchajdziurą w oczekiwaniu na Donnarumme. Ale, że w BVB nie chcą tego cudownego dziecka polskiej szkoły bramkarzy to ni Czytaj całość
Olo77
4.05.2021
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Trzeba zrozumieć ze Juve chce mieć bramkarza Włocha, spadkobiercę Buffona :) Stąd pomysł na Donnarume mimo że jest gorszy od Szczęsnego ale znacznie młodszy (9lat różnicy). A Szczęsny poprostu: Czytaj całość
avatar
Emer
4.05.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Donnaruma nie zapewni Juve LM w przyszłym sezonie.