Coraz częściej włoskie media wieszczą zmianę w bramce Juventusu FC. Do niedawna pozycja Wojciecha Szczęsnego była niepodważalna. Polak nie zawodził, był pewnym punktem zespołu. Jednak po stracie mistrzowskiego tytułu w Juventusie może dojść do sporych zmian. Ich ofiarą może być właśnie polski bramkarz.
Szczęsny w ostatnich tygodniach coraz częściej popełnia błędy. Włoskie media sugerują, że to może być jego koniec w Juventusie. Na celowniku działaczy Starej Damy jest bowiem Gianluigi Donnarumma, którego dni w AC Milan są policzone. Zresztą jego kontrakt z klubem obowiązuje tylko do 30 czerwca.
Jak wynika z informacji "Il Giornale", władze Juventusu już przedstawiły agentowi Donnarummy - Mino Raioli - oficjalną ofertę dla bramkarza. 22-latek miałby zarobić w Juventusie nawet 10 milionów euro za sezon. Kontrakt miałby obowiązywać do 2026 roku.
ZOBACZ WIDEO: Polski trener od lat wszystko dokładnie zapisuje. "Sporządzam książkę co pół sezonu"
Juve chce skusić Donnarummę nie tylko wysokimi zarobkami, ale też premiami. 20 milionów euro miałby zarobić Raiola, a ojciec Donnarummy, Alfonso, miałby zainkasować 3 miliony euro.
Donnarumma czeka jednak na zakończenie sezonu. Wszystko zależy od tego, czy Juventus awansuje do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Jeśli tak się stanie, to włoski bramkarz mógłby zdecydować się na grę dla mistrzów Włoch. Z racji kończącego się kontraktu, Milan za swojego bramkarza nie zarobiłby nawet jednego euro.
Co zatem ze Szczęsnym? Włoski dziennik informuje, że Juventus będzie chciał go sprzedać do jednego z angielskich klubów. Tam jest spore zainteresowanie byłym bramkarzem Arsenalu. Kontrakt Polaka z klubem z Turynu obowiązuje do czerwca 2023 roku.
Czytaj także:
Paulo Sousa zaszczepiony w Warszawie. "Jestem naprawdę szczęśliwy"
Robert Lewandowski zmieni klub już tego lata?! Media wskazują możliwy kierunek