Sędzia przedwcześnie zakończył mecz! Zawodnicy byli już w szatni (wideo)

PAP/EPA / JOSE MANUEL VIDAL / Na zdjęciu: piłkarze  Granada CF kłócą się z sędzią
PAP/EPA / JOSE MANUEL VIDAL / Na zdjęciu: piłkarze Granada CF kłócą się z sędzią

Niecodzienne zdarzenie miało miejsce w starciu Sevilli z Granadą. Ricardo de Burgos Bengoetxea musiał korygować swoją decyzję.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwsza odsłona należała do Andaluzyjczyków, którzy prowadzili 1:0 po trafieniu Ivana Rakiticia. Chorwat pokonał golkipera z rzutu karnego. W 53. minucie Lucas Ocampos podwyższył wynik.

Zawodnicy Granady musieli odrabiać straty, dopiero w ostatniej minucie regulaminowego czasu strzelili gola kontaktowego. Roberto Soldado wykorzystał jedenastkę.

Doświadczony napastnik wlał nadzieję w serca kibiców swojej drużyny. Ricardo de Burgos Bengoetxea postanowił doliczyć cztery minuty. Sędzia niespodziewanie zagwizdał już po trzech minutach. Realizator transmisji telewizyjnej również był zdezorientowany.

To wywołało niemałe oburzenie w szeregach zespołu przyjezdnych. Po krótkim zamieszaniu arbiter nakazał graczom Sevilli powrót na boisko. Spotkanie zostało dograne do końca i ostatecznie klub z Estadio Ramon Sanchez Pizjuan zwyciężył 2:1.

Podopieczni Julena Lopeteguiego wygrali po raz 5. z rzędu. Sevilla niezmiennie jest 4. siłą Primera Division. W tym momencie Granada zajmuje 8. miejsce w ligowej tabeli.

Czytaj także:
Real ponownie zgubił punkty. Zidane się zirytował, ale nie na piłkarzy
Bundesliga. Pogrom w M'gladbach. RB Lipsk wykorzystał grę w przewadze

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Strzela jak "nowy Messi"

Komentarze (1)
avatar
kibic1900
26.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Pierwsza połowa należała do Andaluzyjczyków" hahaha, czyli do kogo? Bo oba miasta leżą w Andaluzji śmieszny pismaku :)))