Fortuna I liga: ŁKS Łódź w meczu spadkowiczów. Liderzy nie mogą być spokojni

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / ŁKS Łódź / CYFRASPORT / Radosław Jóźwiak / Na zdjęciu: radość piłkarzy ŁKS-u Łódź
Materiały prasowe / ŁKS Łódź / CYFRASPORT / Radosław Jóźwiak / Na zdjęciu: radość piłkarzy ŁKS-u Łódź
zdjęcie autora artykułu

Między liderem zaplecza PKO Ekstraklasy a piątym w tabeli klubem pozostało pięć punktów różnicy. W 26. kolejce może dojść do przetasowań w stawce, a dobrze zapowiada się między innymi pojedynek Korony Kielce z ŁKS-em Łódź.

Drużyna z Łodzi rozegra drugi z rzędu mecz spadkowiczów. W pierwszym przegrała 1:2 z Arką Gdynia, choć prowadziła dzięki strzałowi Ricardinho. Po przerwie sytuacja wymknęła się spod kontroli podopiecznych Ireneusza Mamrota i dużymi błędami w obronie pomogli gościom w odwróceniu wyniku. ŁKS Łódź znalazł się na 10. miejscu w tabeli rundy wiosennej z 11 punktami po dziewięciu kolejkach. Nie jest to wynik na miarę oczekiwań i nie pozwala dostać się na miejsca premiowane awansem.

- Trzeba było zakasać rękawy, dobrze przepracować kolejny tydzień i zrobić wszystko co możliwe, żeby zdobyć trzy punkty w Kielcach - mówi kapitan Arkadiusz Malarz w rozmowie z klubową telewizją. - Nie wszystko układa się po naszej myśli, ale nie zawsze w piłce za pracą idą dobre wyniki. Przyszedł trudniejszy dla nas czas i musimy szybko z niego wyjść. Nie ma co rozpamiętywać porażek i lamentować. Mamy jasny cel do zrealizowania, musimy też złapać większą stabilizację na przestrzeni meczu.

Korona Kielce, jak każdy zeszłoroczny spadkowicz z PKO Ekstraklasy, zmieniła już trenera w tym sezonie. Dominik Nowak debiutował tydzień temu, a jego nowa drużyna poniosła porażkę 0:1 z Odrą Opole. Straciła gola po czterech czystych kontach z rzędu, a 18 zdobytych bramek to najmniejsza liczba w lidze. - Dopiero w drugiej połowie drużyna nabierała właściwego kształtu. Trzeba pokazać więcej tych dobrych elementów w kolejnym meczu - mówi na konferencji prasowej Nowak.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Strzela jak "nowy Messi"

- Stadion Korony powinien się kojarzyć z twierdzą nie do zdobycia. Takie jest podstawowe postanowienie, że musimy rządzić na naszym boisku. ŁKS nie jest łatwym przeciwnikiem, ale od nas zależy, jak będziemy reagować w poszczególnych minutach i przede wszystkim, jak agresywnie będziemy grać. Pracowaliśmy nad nieustępliwością i dobrą organizacją gry. Chcę również, żeby były lepiej widoczne ofensywne elementy, żebyśmy stwarzali więcej sytuacji podbramkowych - dodaje trener kielczan.

Korona od niedawna może pochwalić się większą liczbą punktów zdobytych na własnym stadionie niż na wyjazdach, choć dysproporcja pozostaje mała 17 do 15. W 2021 roku drużyna z województwa świętokrzyskiego nie poniosła porażki w roli gospodarza. W rundzie jesiennej ŁKS zwyciężył z kielczanami dzięki uderzeniom południowców Pirulo oraz Samu Corrala.

Na szczycie tabeli jest Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Pora na zwycięstwo podopiecznych Mariusza Lewandowskiego, ponieważ w rundzie wiosennej poradzili sobie tylko z ostatnim w tabeli GKS-em Bełchatów. Po kwarantannie zremisowali 1:1 w Gdyni, a przed nimi rywalizacja z GKS-em 1962 Jastrzębie. Na wyjeździe powalczy o punkty również Górnik Łęczna, a przeciwnikiem wicelidera będzie inny beniaminek Widzew Łódź.

Dobrze zapowiada się również konfrontacja Radomiaka z Odrą. W środku tygodnia podopieczni Dariusza Banasika przegrali po czterech zwycięstwach. Zostali zatrzymani w Tychach. Opolan jeszcze nie można skreślać z rywalizacji o miejsce w barażach, ponieważ tracą cztery punkty do szóstej Arki. Podopieczni Piotra Plewni są z jednej strony czołowymi pierwszoligowcami na wyjazdach, zdobyli poza Oleską aż 19 punktów, ale z drugiej strony nie podbili jeszcze stadionu żadnego klubu z górnej połowy tabeli.

26. kolejka Fortuna I ligi:

GKS Bełchatów - Sandecja Nowy Sącz / pt. 23.04.2021 godz. 16:00

Widzew Łódź - Górnik Łęczna / pt. 23.04.2021 godz. 17:40

Korona Kielce - ŁKS Łódź / sob. 24.04.2021 godz. 12:40

GKS 1962 Jastrzębie - Bruk-Bet Termalica Nieciecza / sob. 24.04.2021 godz. 16:00

Chrobry Głogów - GKS Tychy / sob. 24.04.2021 godz. 16:00

Resovia - Zagłębie Sosnowiec / sob. 24.04.2021 godz. 16:00

Radomiak Radom - Odra Opole / sob. 24.04.2021 godz. 19:10

Arka Gdynia - Stomil Olsztyn / nd. 25.04.2021 godz. 12:40

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
34
20
8
6
49:20
68
2
34
18
11
5
56:28
65
3
34
18
9
7
49:27
63
4
34
17
9
8
51:32
60
5
34
17
7
10
59:41
58
6
34
15
11
8
47:30
56
7
34
13
12
9
49:36
51
8
34
13
10
11
35:41
49
9
34
11
13
10
30:36
46
10
34
12
9
13
42:50
45
11
34
12
8
14
34:45
44
12
34
11
8
15
31:46
41
13
34
10
7
17
32:46
37
14
34
10
5
19
32:48
35
15
34
9
8
17
31:48
35
16
34
8
8
18
27:45
32
17
34
8
6
20
35:43
30
18
34
6
7
21
24:51
23

Czytaj także: Bruk-Bet Termalica Nieciecza powrócił w swoim stylu Czytaj także: Koniec passy Radomiaka. Kończył mecz w dziewięciu

Źródło artykułu: