Liga Mistrzów. Smutne pożegnanie Łukasza Piszczka. Jego liczby jednak robią wrażenie

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek

Borussia Dortmund odpadła z Ligi Mistrzów, a to oznacza, że w tych rozgrywkach już nie zobaczymy Łukasza Piszczka. Polak po tym sezonie odchodzi z klubu, więc to dobry czas na podsumowanie.

Borussia Dortmund w rewanżu z Manchesterem City długo prowadziła 1:0. Jeszcze jedna bramka sprawiłaby, że to Niemcy awansowaliby do półfinału Ligi Mistrzów. Anglicy jednak w drugiej połowie odwrócili losy meczu i wygrali 2:1, powtarzając wynik z pierwszego spotkania.

Odpadnięcie BVB z Ligi Mistrzów jest równoznaczne z tym że swoją przygodę z elitarnymi rozgrywkami zakończył Łukasz Piszczek. Polski obrońca ma ważny kontrakt tylko do końca czerwca i po sezonie na pewno odchodzi.

Wiadomo też, że 35-latek ma jasny plan na najbliższą przyszłość. Chce osiedlić się w Katowicach, by poświęcić się LKS-owi Goczałkowice-Zdrój. W III-ligowym klubie będzie asystentem trenera i jednocześnie zawodnikiem. Nie ma zatem szans na to, że jeszcze zobaczymy go w Lidze Mistrzów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dostał powołanie do kadry i... zwariował ze szczęścia! Wszystko nagrała kamera

Warto więc już teraz podsumować występy Piszczka w LM. Ciekawe dane podaje Michał Trela, który zwraca uwagę, że "Piszczu" ma najwięcej występów w historii tych rozgrywek w całej historii Borussii.

Były reprezentant Polski zadebiutował w tych rozgrywkach w 2011 roku. Przez dziesięć lat rozegrał 54 mecze, strzelił jednego gola i miał sześć asyst.

Raz był bliski wygrania Ligi Mistrzów, ale w 2013 roku dortmundczycy przegrali z Bayernem Monachium 1:2. Wtedy z Piszczkiem w jednym składzie zagrali Robert Lewandowski i Jakub Błaszczykowski.

Liga Mistrzów. Klasyfikacja strzelców. Erling Haaland liderem choć wyniku już nie poprawi >>

"Ależ to była nuda" - Twitterowicze ocenili ćwierćfinałowe mecze Ligi Mistrzów >>

Źródło artykułu: