Rewanżowy mecz pomiędzy Liverpool FC i Realem Madryt dostarczył wielu emocji jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. Królewscy pierwsze starcie wygrali 3:1 i byli bliżej awansu do grona półfinalistów, ale The Reds nie zamierzali się poddawać i chcieli odwrócić losy dwumeczu.
Jednak jeszcze przed meczem doszło do skandalu. Autokar drużyny z Madrytu po przybyciu na Anfield Road został obrzucony racami oraz różnymi przedmiotami. Jedna z nich rozbiła okno w pojeździe.
Według medialnych relacji, szybę rozbiła butelka. Na incydent zareagował już Liverpool FC. "Jednoznacznie potępiamy działania, które doprowadziły do uszkodzenia autokaru Realu Madryt. Jest to całkowicie niedopuszczalne i haniebne zachowanie kilku osób" - przekazano redakcji "The Athletic".
"Serdecznie przepraszamy naszych gości. Będziemy współpracować z policją, aby ustalić fakty i zidentyfikować osoby za to odpowiedzialne" - dodano w komunikacie.
¡Así ha quedado la luna rota del autobús del Real Madrid!
— José Luis Sánchez (@JLSanchez78) April 14, 2021
Apedreado a su llegada a Anfield Road. https://t.co/qTzuVrQNWf pic.twitter.com/Tjk4ArG8W9
Czytaj także:
Chapuisat: Pod jednym względem Lewandowski nie może się równać do Haalanda
Złe wiadomości dla Napoli. Piotr Zieliński walczy z czasem
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol stadiony świata. I to w wykonaniu kobiety!