Wydaje się, że spotkanie pomiędzy RB Lipsk a Bayernem Monachium znacząco przybliżyło Bawarczyków do obrony tytułu mistrza Niemiec. Bawarczycy po sobotniej wygranej mają już 7 punktów przewagi nad swoimi bezpośrednimi rywalami. Jak pokazuje historia Bundesligi, wcześniej jeszcze nikt nie roztrwonił takiej zaliczki.
Po meczu na szczycie niemieckiej Bundesligi, do ciekawych wniosków doszedł "Kicker". Mianowicie, w pomeczowym komentarzu wysnuto tezę, że tym spotkaniem Bayern Monachium udowodnił, że nie jest uzależniony od Roberta Lewandowskiego.
"Zwycięstwo pokazało, że Bayern nie jest zależny od zdobywcy 35 bramek - Roberta Lewandowskiego - aby wygrywać ważne mecze. To odkrycie powinno zachęcić Hansi Flicka i jego sztab do jeszcze większej walki w Lidze Mistrzów przeciwko Paris Saint-Germain" - pisał "Kicker".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski nie powstydziłby się takiego gola! Wow!
Zdaniem niemieckiego magazynu piłkarskiego Bawarczycy nawet bez polskiego napastnika mają w swojej kadrze maja wystarczającą liczbę indywidualności, aby osiągnąć sukces. Co w sobotę mieli udowodnić Leon Goretzka oraz Thomas Mueller.
Trudno nie zgodzić z faktem, że Bayern Monachium posiada dużą głębie składu. Jednakże na ten moment wysnuta teza jest dosyć mocno kontrowersyjna, bowiem Robert Lewandowski zarówno w sezonie 2020/2021, jak i we wcześniejszych latach potrafił niemal w pojedynkę wygrywać mecze dla swojego klubu.
Zobacz także: Tak Bayern pokonał RB Lipsk [WIDEO]
Zobacz także: Wielkie kłopoty Juventusu