Wystarczył jeden moment, by w Mateuszu Musiałowskim zakochało się pół Anglii i cała Polska. Niedawno do sieci trafiło nagranie, na którym można było podziwiać, jak młody zawodnik mija kilku rywali i pięknym strzałem pokonuje bramkarza z Newcastle. Zachwytów nie brakowało (więcej tutaj >>>).
Teraz okazuje się, że 17-letni piłkarz z Polski jest bardzo doceniany. - Wiele osób nazywa go polskim Messim - mówi w rozmowie z "The Athletic" Przemysław Soczyński, koordynator ds. identyfikacji talentów z siedzibą w PZPN w Wielkiej Brytanii.
Z jego słów wynika, że Musiałowskiego można traktować jako absolutną perełkę.
ZOBACZ WIDEO: Gdzie będzie grać Kamil Grosicki w przyszłym sezonie? Padła jasna deklaracja!
- Nie mamy zbyt wielu piłkarzy podobnych do niego, którzy są nieustraszeni na boisku i umieją dryblować między dwoma lub trzema rywalami. Nie jest typem zawodnika, do którego Polacy zdążyli się już przyzwyczaić. On po prostu zachwyca - ocenia Soczyński.
Musiałowskiego okrzyknięto w Liverpoolu "polskim Messim", a wszystko dlatego, że - według obserwatorów - gra podobnie do argentyńskiego gwiazdora. Jego postawą na boisku zachwycał się sam trener "The Reds" Juergen Klopp.
- Dobra robota - powtarzał doświadczony szkoleniowiec.
Młody zawodnik Liverpoolu dobrze rokuje na przyszłość. Zachwycają się nim zarówno eksperci, jak i brytyjska prasa.
Czytaj także:
> Abdul Aziz Tetteh przeżył tragedię. Były zawodnik Lecha Poznań stracił dziecko
> Eliminacje MŚ 2022. Jan Bednarek zatrzyma Anglików? "Staje się coraz lepszy"