Kolejne fatalne wiadomości płyną z obozu reprezentacji Polski przed środowym meczem z Anglią. Najpierw kontuzja uniemożliwiła występ Robertowi Lewandowskiemu, a we wtorkowy poranek PZPN potwierdził medialne doniesienia o kolejnych zakażeniach koronawirusem.
Rzecznik kadry Jakub Kwiatkowski przekazał, że pozytywne wyniki testu mieli obrońca Rakowa Częstochowa Kamil Piątkowski i pomocnik Lokomotiwu Moskwa Grzegorz Krychowiak.
"Reprezentacja Polski przeszła kolejne testy na obecność koronawirusa. Niestety wyniki u Grzegorza Krychowiaka i Kamila Piątkowskiego są pozytywne. Z uwagi na fakt, że Krychowiak jest ozdrowieńcem podjęliśmy rozmowy z UEFA w celu wyjaśnienia sprawy i dopuszczenia do meczu" - przekazał Kwiatkowski, który również otrzymał wynik pozytywny.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski nie powstydziłby się takiego gola! Wow!
Reprezentacja Polski przeszła kolejne testy na obecność koronawirusa. Niestety wyniki u Grzegorza Krychowiaka i Kamila Piątkowskiego są pozytywne. Z uwagi na fakt, że Krychowiak jest ozdrowieńcem podjęliśmy rozmowy z UEFA w celu wyjaśnienia sprawy i dopuszczenia do meczu
— Jakub Kwiatkowski (@KwiatkowskiKuba) March 30, 2021
Przypomnijmy, że Krychowiak przechorował COVID-19 pod koniec ubiegłego roku---WIĘCEJ TUTAJ
Już wcześniej z powodu koronawirusa z występów przeciwko Węgrom, Andorze i Anglii wypadł Mateusz Klich. Jeśli na Wembley nie będzie mógł wystąpić Krychowiak, zrobi się ogromna wyrwa w środku pola.
Paulo Sousa będzie miał do dyspozycji Jakuba Modera, który słabo spisał się w Budapeszcie, a także powołanych do kadry po raz pierwszy Bartosza Slisza i Rafała Augustyniaka. Z kolei 17-letni Kacper Kozłowski zadebiutował w pierwszej reprezentacji dopiero we wspomnianym spotkaniu z Andorą.