25-latek z pewnością nie może miło wspominać pierwszej części sezonu. Damian Szymański leczył kontuzję ścięgna Achillesa i na dobre wrócił na murawę dopiero w połowie stycznia.
W trwających rozgrywkach Super League środkowy pomocnik dotychczas wystąpił w 10 spotkaniach, w których 3 razy wpisał się na listę strzelców. Szczególnie udany w jego wykonaniu luty. W meczu z Larisą Szymański zdobył swoją pierwszą bramkę, natomiast tydzień później w starciu z Asterasem skompletował dublet.
Swoją postawą zasłużył na uznanie. Szymański zwyciężył w plebiscycie na najlepszego zawodnika ubiegłego miesiąca. Na czterokrotnego reprezentanta Polski zagłosowało 27,61 proc. greckich kibiców.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjrzyj się dokładnie, co on zrobił! Fantastyczny gol piłkarza-amatora
Niewykluczone, że w najbliższym czasie Paulo Sousa przyjrzy się postępom piłkarza. Nowy selekcjoner nie będzie mógł skorzystać z Krystiana Bielika i Jacka Góralskiego, dlatego musi szukać alternatywnych rozwiązań.
Po 25 kolejkach AEK Ateny znajduje się na najniższym stopniu podium w ligowej tabeli. Na prowadzeniu pozostaje Olympiakos Pireus, który obecnie ma aż 16 oczek przewagi nad zespołem Szymańskiego.
Czytaj także:
"Wiem, że nasze środowisko potrzebuje dialogu". Były reprezentant chce być prezesem
Serie A: FC Crotone postraszyło faworyta. Lazio nie oszczędzało Arkadiusza Recy