To były dramatyczne chwile dla Rogelio Funesa Moriego i jego rodziny. Podczas niedzielnego odpoczynku w ich domu pojawiła się grupa przestępców.
Pierwsze doniesienia wskazują, że ataku dokonała grupa uzbrojonych mężczyzn. Ich celem były wszelkie kosztowności, jakie zawodnik miał w domu. Na całe szczęście nikt nie zgłosił żadnych obrażeń. Wszystko zakończyło się "tylko" na kradzieży.
Po wszystkim napastnikom udał się zbiec. "Grupa napastników weszła do domu Rogelio Funes Mori w niedzielę wieczorem, na szczęście rodzinie nie grozi niebezpieczeństwo. Napastnicy ukradli biżuterię i część dobytku rodziny" - napisał na swoim koncie w mediach społecznościowych dziennikarz Sergio Trevino, korespondent Fox Sports w Nuevo Leon.
Rogelio Funes Mori od kilku sezonów zwraca na siebie uwagę swoją formą strzelecką. Do drużyny CF Monterrey trafił w 2015 roku i regularnie zdobywa w każdym z kolejnych sezonów po 15 i więcej goli - łącznie zdobył aż 119 bramek.
W sobotę argentyński napastnik zdobył dwie bramki w meczu z Queretaro CF, a jego zespół wygrał 2:1 i plasuje się na trzecim miejscu w lidze.
Zobacz także:
Z Anglią bez Roberta Lewandowskiego?! To byłby ogromny cios dla reprezentacji Polski
Szymon Marciniak pod ostrzałem krytyki. Oficjalne stanowisko klubu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale błąd. Co ten obrońca zrobił?!