Niedzielny wynik można traktować jako niemałe zaskoczenie. Po 21 wygranych spotkaniach z rzędu i 28 bez porażki, świetna seria Manchesteru City została przerwana. Obecny lider Premier League przegrał na swoim stadionie z Manchesterem United 0:2.
Pep Guardiola w pomeczowym wywiadzie dla telewizji Sky Sports powiedział, że gra jego zespołu nie wyglądała źle. Według hiszpańskiego szkoleniowca dwa tygodnie temu przeciwko West Ham United wyglądało to gorzej.
- Nie mam poczucia, że to była katastrofa. Nasza gra wyglądała naprawdę dobrze. Jak już powiedziałem, w starciu z West Hamem wyglądaliśmy dużo gorzej niż dzisiaj. Staramy się nigdy nie cofać. Dalej idziemy naprzód - mówił.
Mimo porażki, Manchester City jest bardzo blisko zdobycia tytułu mistrza Anglii. Obywatele nad drugim w tabeli Manchesterem United mają jedenaście punktów przewagi. Guardiola stwierdził, że to właśnie nachodzące tygodnie będą najważniejsze w kontekście walki o mistrzostwo.
- Przede wszystkim chciałbym pogratulować Manchesterowi United. Teraz pozostało nam jeszcze dziesięć meczów w bardzo ważnej części sezonu. Postaramy się wygrać jak najwięcej z nich, aby zostać mistrzami - dodał.
Zobacz też:
Szymon Marciniak pod ostrzałem krytyki. Oficjalne stanowisko klubu
Złoty But: wybitne osiągnięcie Roberta Lewandowskiego
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niecodzienna sytuacja w polu karnym. Przyjrzyj się sędziemu